

na święto zmarłych zawsze biorę urlop i lecę wygrzać dupsko, bo na same znicze cała wypłata by poszła, hehe
- da! astały tolko samoje opary.
- to dlaciewo jebutło??

Ichni BHPowiec kiepsko uczył...
Rozumiem, że w tym zbiorniku jest gaz?
Ichni BHPowiec kiepsko uczył...
Może ich nie lubił
pV=nRT
gdzie R to stała, czyli ciśnienie w zamkniętych przestrzeniach jest wprost zależne tylko od temperatury... czysta fizyka...
To raczej nie gaz a przynajmniej nie palny, bo praktycznie nie nia ma zniszczeń w hali. Ogrzewali szczelny już zbiornik z czterech stron jednocześnie. Zapewne przeznaczony na jakąś ciecz, czyli do pracy w jednej atm.
pV=nRT
gdzie R to stała, czyli ciśnienie w zamkniętych przestrzeniach jest wprost zależne tylko od temperatury... czysta fizyka...
Z mojego doświadczenia wiem ,że spływ silosa jest spawany ostatni, jest tam wstawiany flansz dzięki któremu skręca się odpływ dalszą częścią instalacji więc dziwne żeby zbiornik był szczelny ,ale mogę być w błędzie przecież to ruska technologia

To raczej nie gaz a przynajmniej nie palny, bo praktycznie nie nia ma zniszczeń w hali. Ogrzewali szczelny już zbiornik z czterech stron jednocześnie. Zapewne przeznaczony na jakąś ciecz, czyli do pracy w jednej atm.
pV=nRT
gdzie R to stała, czyli ciśnienie w zamkniętych przestrzeniach jest wprost zależne tylko od temperatury... czysta fizyka...
Oni niczego nie ogrzewali, tylko szlifowali lub cięli szlifierkami kątowymi, widać to po tym, że iskry idą tylko w jednym kierunku a nie na wszystkie strony a ich kolor jest żółtawy i jasność się nie zmienia. Na filmiku widać jak ktoś spawa gdzieś tam dalej w hali, światło tam jest dużo jaśniejsze, mruga i jest niebieskawe
Oni niczego nie ogrzewali, tylko szlifowali lub cięli szlifierkami kątowymi, widać to po tym, że iskry idą tylko w jednym kierunku a nie na wszystkie strony a ich kolor jest żółtawy i jasność się nie zmienia. Na filmiku widać jak ktoś spawa gdzieś tam dalej w hali, światło tam jest dużo jaśniejsze, mruga i jest niebieskawe
Chodziło raczej że względem szlifowania i cięcia temperatura w zamkniętym zbiorniku rosła, gromadzące się tam jakieś opary chemiczne od metali pewnie spowodowały razem wybuch. Wystarczyło otworzyć śluzę bo napewno taka była
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie