34
968
Mega pozytywne typki 
Btw. kiedyś tak się zastanawiałem, co bym zrobił, gdybym po jakiejś grubszej imprezie obudził się w jakimś Władywostoku albo na innej Syberii.
Btw. kiedyś tak się zastanawiałem, co bym zrobił, gdybym po jakiejś grubszej imprezie obudził się w jakimś Władywostoku albo na innej Syberii.
podpis użytkownika
Слава Україні! Героям слава!
2 razy tak poj🤬em pokoje w akademiku 
rano koleś mnie budzi, ja z myślą że ciągnie mnie na zajęcia każe mu sp🤬alać na co On do mnie z tekstem zobacz gdzie jesteś
rano koleś mnie budzi, ja z myślą że ciągnie mnie na zajęcia każe mu sp🤬alać na co On do mnie z tekstem zobacz gdzie jesteś
Recydywista napisał/a:
BTW 0:40 widzimy otwarte okno przez ktore delikwent pewnie wpelzl, co za tym idzie mamy tu poniekad wlamanie
A czy przypadkiem w 2:24 nie mówi czegoś w stylu "Och. my shoes"?
Naprawdę, jakby miał włamać się przez okno do cudzego domu szedł by do innego pomieszczenia żeby zdjąć buty?
Jarek69 napisał/a:
A czy przypadkiem w 2:24 nie mówi czegoś w stylu "Och. my shoes"?
Naprawdę, jakby miał włamać się przez okno do cudzego domu szedł by do innego pomieszczenia żeby zdjąć buty?
wacik i sp🤬alac do lazienki
"where are my shoes"
pkh napisał/a:
Jak można k🤬a przez przypadek wejść do cudzego domu? Ludzie drzwi nie zamykają?
Tak nie zamykają, kiedyś na domówce u kolegi nowo poznanego byłem mieszkał na 6 piętrze, alko się kończyło więc razem ze swoim kolegą poszedłem do sklepu. Kupiliśmy po flaszce i wracamy na domówkę, niestety pomyliły nam się piętra i weszliśmy do jakiegoś mieszkania(na 5 piętrze). Było za cicho więc od razu skapowaliśmy się, że to nie tu i poszliśmy wyżej.
Podsumowując tak ludzie nie zamykają drzwi i to nawet w Polsce.