

Dmger napisał/a:
To c🤬jowy "jezdeś kurfa zanfca" bo obudowy silników są odporne na przebicie odłamkami pochodzącymi z wnętrza silnika
No jasne... ptak wlatujac w turbine rozpieprza silnik a takia metalowa micha juz nie?
Dmger napisał/a:
To ch*jowy "jezdeś kurfa zanfca" bo obudowy silników są odporne na przebicie odłamkami pochodzącymi z wnętrza silnika
To ty jesteś c🤬jowy znafca nawet niewielki odłamek z silnika przebije jego obudowę bez problemu ruchome elementy rozpędzają się do ogromnych prędkości poczytaj o katastrofie polskiego kopernika z 1980 roku pierścień turbiny pękając rozerwał obudowę pierwszego silnika przebił kadłub i uszkodził dwa kolejne.
podpis użytkownika

@up
Obecnie produkowane silniki są o wiele bardziej odporne, polecam filmik testowy z odstrzelenia łopatki we współczesnym silniku. Ten na filmie oraz z samolotu Kościuszko to konstrukcje z lat 60 ubiegłego stulecia. Sam test pod koniec filmu.
Obecnie produkowane silniki są o wiele bardziej odporne, polecam filmik testowy z odstrzelenia łopatki we współczesnym silniku. Ten na filmie oraz z samolotu Kościuszko to konstrukcje z lat 60 ubiegłego stulecia. Sam test pod koniec filmu.
feku2710 napisał/a:
To ty jesteś c🤬jowy znafca nawet niewielki odłamek z silnika przebije jego obudowę bez problemu ruchome elementy rozpędzają się do ogromnych prędkości poczytaj o katastrofie polskiego kopernika z 1980 roku pierścień turbiny pękając rozerwał obudowę pierwszego silnika przebił kadłub i uszkodził dwa kolejne.
Jak Ty latasz samolotami z 1980 roku to nie moja wina


grałem w symulator.wyłączasz silnik przekierowujesz lub zrzucasz paliwo by wyrównać tor lotu i poprawić sterowność i do najbliższego lotniska.ot technologia