

Akurat wysokość nie miała tu większego znaczenia, ale c🤬j, może ja głupi jestem i się mie znam?
Mówiła jeszcze : bombelków mnie nie zabij
podpis użytkownika
eeee, szkoda gadać...
Bejker napisał/a:
Ściąga tak jak po zmianie opon nie ustawią zbieżności
o k🤬a jak ty po zmianie opon pop🤬lasz na zbieżność to ci nie zazdroszczę .zmień samochód aa sorry to pewnie autobus komunikacji miejskiej temu tak ściąga..
djpyza napisał/a:
o k🤬a jak ty po zmianie opon pop🤬lasz na zbieżność to ci nie zazdroszczę .zmień samochód aa sorry to pewnie autobus komunikacji miejskiej temu tak ściąga..
każdy normalny człowiek przy wymianie opon leci na wyważanie i ewentualnie zbieżność (szczególnie jak zmieniasz na letnie), żeby się koła nie trzęsły przy 140+, więc mordę zamknij cebulaku

Noct napisał/a:
każdy normalny człowiek przy wymianie opon leci na wyważanie i ewentualnie zbieżność (szczególnie jak zmieniasz na letnie), żeby się koła nie trzęsły przy 140+, więc mordę zamknij cebulaku
Przy zmianie robisz wyważenie, ale żeby zbieżność robić? Jesteś jakiś p🤬lnięty czy tylko głupi? Jedynym rozwiązaniem przychodzącym do głowy jest to, że wp🤬lałeś się podczas zimy w krawężniki, bo gówniany z Ciebie kierowca.
podpis użytkownika
Konto nowe, użytkownik stary.Gdziekolwiek idziesz, idź z całym swoim sercem.
Noct napisał/a:
każdy normalny człowiek przy wymianie opon leci na wyważanie i ewentualnie zbieżność (szczególnie jak zmieniasz na letnie), żeby się koła nie trzęsły przy 140+, więc mordę zamknij cebulaku
jak ty jesteś durny
