Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
Jarek_Wielki 2025-02-17, 18:13 1
Mój syn tak zrobił jak miał 4 lata! Qrwa! Jakie potulne dziecko się zrobiło!! Byliśmy w tym czasie w innym pokoju i za c🤬ja nie wiem skąd miał gwoździa! Ale szacunku do BHP nabrał i po dwódziestu latach od tego czasu żyje!
Zgłoś
Avatar
Con4terPro96 2025-02-17, 21:26
encoder178 napisał/a:

nigdy cie nie polaskotal prad z gniazdka tylko mamusia zawsze mowila ze nie wolno bo mozesz umrzec, co ? Nie jest to przyjemne doswiadczenie poczuc jak przeplywa prad przez cialo no ale bez przesady. Musialby ci przez mozg duzy prad poleciec zeby cie zabilo



oj tak - ludzie urodzeni przed 2000 coś będą o tym wiedzieć - jak ojciec miał taki magiczny śrubokręt co pokazuje jak jest prąd - i co może się stać jak się wykręci zarówkę i go tam włoży?? no np. wyjebie korki , stopi końcówkę śrubokręta i sprawi że człowiek będzie udawał że śpi za dzieciaka że oby na niego nie było?

lub jak żarówka led wkręcona się rozwali i na wierzchu będzie elektronika ? no np. jebnie cie prąd przez ten ułamek sekundy i przez adrenaline przez kolejne 20min nie będziesz w stanie nawet cokolwiek logicznie pomyśleć?

Akurat do gniazdka gwoździ nie wpychałem ale co do prądu jest pewna zasada - chcemy sprawdzić czy jest - nigdy środkiem wewnętrznej dłoni a wyłącznie zewnętrznej ! nawet jak jebnie to wystraszy a nie zabije
Zgłoś
Avatar
vortexture 2025-02-17, 21:34
Sramnawas napisał/a:

Dobrze że w życiu mnie od dziecka setki razy prąd poraził a i na nie jednej robocie , też wtedy jak były topikowe bezpieczniki , i jakoś nie mam migotania komór może banie mi zj🤬o ale jakoś funkcjonuje , nie bojąc się własnego prądu , tak was systemowo nauczono a prawdziwe zagrożenie to tolerancja !! I ślepe brnięcie w to co w szkole na studiach i w mediach nam wciskaja , naprawdę trzeba mieć nie fart żeby 230 v zabiło a migotania komór to i po dobrym weekendzie można dostać !! i na cholere serce pobudza się wysokim napięciem!! Pozdrawiam z Faza



No ok, ale weź pod uwagę że jako dorosły chłop jesteśw stanie wytrzymać trochę więcej niż małe dziecko. Oprócz tego przy porażeniach ważne są aspekty takie jak oporność skóry, czy nawet to w jaki sposób trzymałeś narzedzie lub przewód. Tobie nic się nie stało, mój znajomy jak naprawiał lampkę biurkową to prawie umarł. MIał pecha bo chwycił za kawałek nieosłonionego przewodu i cudem udało mu się otworzyć dłoń.

Generalnie to nie chodzi o to żeby się bać tylko żeby rozumieć co się może stać i czego lepiej unikać. Pracując przy instalacji gazowej raczej nie będziesz odpalać papierosa prawda? No bo przecież ta chemia co jej w szkole uczyli to tylko straszy i spalanie gazaowych węglowodorów to wcale nie zachodzi tak szybko żeby się tego obawiać
Zgłoś
Avatar
Bestia_z_aquaparku 2025-02-18, 12:13
Ja nauczyłem się jak działa prąd przecinając nożyczkami kabel od lampy. 😃
Zgłoś
Avatar
ArkSa 2025-02-18, 15:31
Sramnawas napisał/a:

Dobrze że w życiu mnie od dziecka setki razy prąd poraził a i na nie jednej robocie , też wtedy jak były topikowe bezpieczniki , i jakoś nie mam migotania komór może banie mi zj🤬o ale jakoś funkcjonuje , nie bojąc się własnego prądu , tak was systemowo nauczono a prawdziwe zagrożenie to tolerancja !! I ślepe brnięcie w to co w szkole na studiach i w mediach nam wciskaja , naprawdę trzeba mieć nie fart żeby 230 v zabiło a migotania komór to i po dobrym weekendzie można dostać !! i na cholere serce pobudza się wysokim napięciem!! Pozdrawiam z Faza



Jeśli ktoś podaje dowód anegdotyczny jako pewnik w danej regule, to świadczy tylko o tym, że ma IQ goryla. To, że nie wiadomo czy to prawda to jedno, ale jedna osoba ma mocniejsze serce, druga będzie bardziej podatna na taki impuls prądowy i będzie zupełnie inny rezultat.
Ale jaki jest sen to tłumaczyć komuś, który ma problem z mysleniem.
Co tam jakieś nauki, chłopski rozum to jest dopiero dowód
Zgłoś
Avatar
pogromcazlublina 2025-02-18, 17:38 1
NarodowySkinhead napisał/a:

I co to ma do rzeczy ?
Kolejni debile, którzy uważają, że volty zabijają.
TV Rubin ma 10,000V i jakoś nikt nie umarł, co najwyżej palec się czarny zrobił jak za długo łukiem elektrycznym się człowiek bawił.
Ampery zabijają.
Co do różnic między naszym prądem w gniazdku a ich bardziej ciekawy jest fakt, że dzięki temu oni grali w 60FPSach na starych konsolach typu NES czy SNES itd.
Dlatego stare gry puszczone w PALu wydają się być zwolnione, a europejskie gry w NTSC- przyspieszone.



Dużo ma do rzeczy, napięcie wprost definiuje jaki prąd przez Ciebie popłynie (prawo Ohma). Wracaj z tymi 5 piwkującymy Cię debilami do szkoły.
Zgłoś
Avatar
ArtuDitu85 2025-02-18, 21:22
ja za małolata u babci kwetnik w ten sposób straciłem
Zgłoś
Avatar
Dziobal123 2025-02-19, 11:38
Hahaha, chyba ja byłam takim dzieciakiem co o mało tak nie skończył. Chodziło w wtyczkę od widea. Mieliśmy taka, która można było odłączyć i zostały takie druciki. Ja poważnie wzięłam z piwnicy jakieś druciki i po skręcałam i chciałam do gniazdka włożyć, ale mój brat bohater mi wybił dosłownie pomysł z głowy 😁😁😁🤣🤣🤣
Zgłoś