według menu petersburskiej restauracji "frou frou" przedział cenowy dla wina waha się od 4900 do 360 000 rubli za butelkę...
według menu petersburskiej restauracji "frou frou" przedział cenowy dla wina waha się od 4900 do 360 000 rubli za butelkę...
Podliczę straty tak na szybko po kursie bedzie jakies 4 zł 54 grosze
360 000 to ponad 20 tys złotych
Czyli za jedną butelkę kupił by 6 rolek papieru toaletowego w Polsce
Za jedną z tych droższych flaszek, kupiłbyś w Polsce kilka BMW E46 (stosując przelicznik na rzeczy które są do dupy).
E30, E36 to zawsze będą dla mnie zajechane, przerdzewiałe śmieci z rycerzami ortalionu siedzącymi za ich kierownicami. E46 nie, bo kiedy ostatnie E30 i E36 były dorzynane na post pegeerowskich wsiach, E46 były poza zasięgiem cenowym Zbycha z Pazimiechów i dresiastego Seby. Obecnie, kiedy rynek jest wręcz przesycony tanimi gruzami, nikt nie kupuje E46 do upalania kapcia, bo Astrę 1, Forda Fiestę, czy inną padlinę kupisz za 800-1000 zł. Co nie zmienia faktu, że BMW to specyficzna marka zrzeszająca bardzo specyficznych ludzi. Ja BMW nie kupię, bo części do nich oraz obsługa są 3, 4x droższe niż w innych autach. Poza tym po prostu mi się one nie podobają. To, co zrobili z BMW i7 to ktoś powinien stracić pracę i dostać dyscyplinarkę.
czyli ci się podobały wcześniejsze BMW
Bmw to jest klasa panie Janie, styl
nie mieszaj w to sebiksow co mają bbwu z 99 to coś innego
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie