Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
30.04.15 r.
godzina: +- 11:30

Wracam sobie spokojnie z zakupów, wchodzę na ulicę, na której mieszkam i moim oczom ukazuje się widok strażnika miejskiego, który robi zdjęcia aut i wystawia mandaty.

Pomyślałem - "Przejdę obok, bo c🤬j mnie to".
Ale po chwili zauważyłem, że dane auta (2) są zaparkowane poprawnie, więc postanowiłem przeprowadzić ze strażnikiem dialog.

(J) - Ja
(S) - Debil

J - Dzień dobry, czy mógłby mi pan powiedzieć, dlaczego wystawia pan mandaty poprawnie zaparkowanym pojazdom?
S - A co pana to interesuje?
J - Pan tak na poważnie? Pytam kulturalnie. Czy te auta są zaparkowane nieprawidłowo?

I teraz wypowiedź strażnika, która w przeciwieństwie do reszty tekstu nie jest sparafrazowana :v

"Panie, zapytaj policji, ja jestem tylko urzędnikiem i KOMPLETNIE się nie znam na przepisach" - normalnie k🤬a nie wierzę.

podpis użytkownika

Pozdrawiam serdecznie poddanych upadłego systemu.
Zgłoś