

podpis użytkownika
We know they are lying.
They know they are lying.
They know that we know they are lying.
We know that they know that we know they are lying.
And still they continue to lie.
CrAzy_Edek napisał/a:
Dogadali się nawet.
no raczej sie właśnie nie dogadali.
Gdyby udawał Polaka to zaraz by go przetrzepali czy czegoś nie zajumał.

-Proszę zatrzymać się do kontroli
-Francuz
-A to uciekaj
-Francuz
-A to uciekaj

podpis użytkownika
Coraz więcej Homo, coraz mniej Sapiens w tych ludziach.
Mariusz napisał/a:
W czym problem? Francuz i Niemiec to chyba znają marokański?
Nie ma języka marokańskiego debilu

dennissliwa napisał/a:
Nie ma języka marokańskiego debilu
Ale jako tako żart przedni, nawiązuje do brudasów w obu krajach

dennissliwa napisał/a:
Nie ma języka marokańskiego debilu
Tak masz rację. Oboje znają arabski. Widać uderzylem w czuły punkt, czyżby ojciec pochodził z Maroko?
Mariusz napisał/a:
Tak masz rację. Oboje znają arabski. Widać uderzylem w czuły punkt, czyżby ojciec pochodził z Maroko?
Te teksty są już tak oklepane i nieśmieszne jak morda twojego starego. Mimo arabów to Niemcy dalej prześcigają Polską gospodarkę o jakieś 30 lat.
Tak polaczków bolą arabowie w Niemczech, że nawet nie zauważyli, że ukraińce im przejmują rynek pracy i niedługo będziecie się dogadywać po ukraińsku, żeby coś załatwić

Mariusz napisał/a:
Tak masz rację. Oboje znają arabski. Widać uderzylem w czuły punkt, czyżby ojciec pochodził z Maroko?
Nie kompromituj się bałwanie. Pociski o ojcu nie wybielą twojej głupoty.
W Europie się przyjęło, że jak francuz nie mówi w jakimś języku lub angielsku to jest to wybaczalne, bardziej niż w przypadku innych nacji.
Takie ciche przyzwolenie na to, żeby się nie uczyli i w dodatku utrwala w nich przekonanie o wyjątkowości ich języka.
Ale teraz nie jest już to istotne, teraz cza się uczuć arabskiego, przyszłościowy język dla francuza.
Takie ciche przyzwolenie na to, żeby się nie uczyli i w dodatku utrwala w nich przekonanie o wyjątkowości ich języka.
Ale teraz nie jest już to istotne, teraz cza się uczuć arabskiego, przyszłościowy język dla francuza.
Mariusz napisał/a:
W czym problem? Francuz i Niemiec to chyba znają marokański?
Nie ma języka "marokańskiego", tam jest arabski język węża.
dennissliwa napisał/a:
Nie ma języka marokańskiego debilu
Nie ma języka marokańskiego, ale jest dialekt marokański języka arabskiego używany w Maroku jako język codzienny, stanowiący część magrebijskiego kontinuum dialektalnego. Użytkownicy dialektu określają go jako darija الدارجة (dosłownie „dialekt”), przeciwstawiając ten kod literackiemu językowi arabskiemu (fuṣḥa), używanemu w sytuacjach oficjalnych. Ze względu na wpływ substratu berberyjskiego znacznie się różni od dialektów wschodnich.
Marokański arabski zaczerpnął wiele słów pochodzących z języka francuskiego, hiszpańskiego i berberyjskiego, także Egipcjanin nie dogada się z Marokańczykiem.
Dalej idą tokiem myślenia kolegi Mariusza muszę stwierdzić, że nie minął się on z prawda.