Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Student na dyskotece
Mercury001 • 2014-12-28, 16:48
Tańczy student na dyskotece z dziewczyną. Nagle osłabł. Mdleje.
Dziewczyna krzyczy:
- Wody! Dajcie mu wody!
Student otwiera oczy i szepcze:
- I kawałek chleba...

podpis użytkownika

Wszystko co pisałem, piszę i będę pisać jest fikcją i TOTALNIE nie utożsamiam się z tymi poglądami. Po prostu humor, oderwanie od szarej, dołującej rzeczywistości.
______________

youtube.com/watch?v=LPYCtErvMyA
Zgłoś
Avatar
G................2 2014-12-28, 21:02
Mercury001 napisał/a:



Jak nie będą chcieli otworzyć, to powiedz, że przywiozłeś darmową pizzę...



Do każdego mieszkania mam zapasowe klucze Trzeba być gotowym na wiele sytuacji np. ociąganie się z płaceniem czynszu
Zgłoś
Avatar
P................m 2014-12-28, 21:41 2
Wy chyba chlew widzieliście nie akademik. Jak ktoś jest syfiarzem to ma syf, proste, bez względu na to gdzie mieszka.

A że nawet w najc🤬jowszym akademiku jest większy luz niż na jakiejkolwiek kwaterze - to fakt, ale to mogą wiedzieć tylko studenci/mieszkańcy.
Zgłoś
Avatar
DjRappo 2014-12-28, 23:14 1
piwa idiotko, piwa!
Zgłoś
Avatar
Mercury001 2014-12-29, 10:12
GhostRider32 napisał/a:



Do każdego mieszkania mam zapasowe klucze Trzeba być gotowym na wiele sytuacji np. ociąganie się z płaceniem czynszu



Pewnie, zapasowe klucze to jedyny skuteczny pomysł na nich Masz spokój, że na pewno wejdziesz do mieszkania. Jeszcze, jak np. obok mieszka dobra sąsiadka, to możesz jej zostawić swój nr. telefonu i powiedzieć, że jak będą hałasy, to ma do ciebie dzwonić a nie na straż miejską, czy Policję. Chociaż, jak zadzwoni na sm, to jest malutka szansa, że EMIL zrobi Tobie darmową reklamę mieszkania hehehe

podpis użytkownika

Wszystko co pisałem, piszę i będę pisać jest fikcją i TOTALNIE nie utożsamiam się z tymi poglądami. Po prostu humor, oderwanie od szarej, dołującej rzeczywistości.
______________

youtube.com/watch?v=LPYCtErvMyA
Zgłoś
Avatar
8michal7 2014-12-29, 11:54 1
Kanapka studenta? Chleb smarowany nożem.
Zgłoś
Avatar
milk_powder 2014-12-29, 20:01 2
@GhostRider32
jaką trzeba być łajzą, żeby mieć tak zerowe poszanowanie dla czyjejś prywatności. żałosne.

podpis użytkownika

życie ludzkie jest niczym wiadro wody w basenie przeznaczenia.
Zgłoś
Avatar
G................2 2014-12-30, 22:53 1
milk_powder,
To nie jest brak poszanowania cudzej prywatności, a troska o swój majątek. Parę razy już uratowałem mieszkania od totalnej dewastacji, od niektórych studentów, to i cyganie mogliby się wiele nauczyć.
Zgłoś
Avatar
miken1200 2014-12-31, 8:40
@GhostRider32
Za takie nachodzenie mieszkania (zwłaszcza pod nieobecność wynajmujących) lokatorzy mogą podać ciebie do sądu. Wiem, że robisz to dla swojego dobra, ale sądu nie będzie to obchodzić.
Zgłoś
Avatar
G................2 2014-12-31, 23:21 1
miken1200,
Nigdy nie wchodzę do mieszkania, jak nie ma lokatorów, klucze są do nagłych wypadków, albo jak nie wpuszczają. Aktualnie wszystkie mieszkania zajęte są i nie ma problemów, jedno ma stałych lokatorów, do których lubię wpaść na piwo, bo studenciaki są w porządku i widać, że z dobrych domów to się pogada i postawię im dobre piwo (wczoraj Coffe Stouty z Kormorana ) i pogadamy przyjemnie Ale trafiają się takie przypadki, że nie sprzątają, to po dwóch nieplanowanych moich wizytach już sytuacja się normuje Nie to, że ja specjalnie chcę ich nachodzić i ich prześladować, ale chcę nauczyć ich szacunku do cudzej własności (mam wkład w edukację młodzieży, jupi!). Nikt mnie do sądu nie poda po tym, jak dostanie reprymendę, że nie posprzątane, a ja z wizytą z browarem ;przyszedłem
Zgłoś