

tylko szkoda ze widać iż zdjęcie tej masy jest wklejone z innego foto.... tak piwa ode mnie nie wyżebrzesz



Moja mama najadła się kiedys makowców około 3kg w wigilie i wylądowała na OIomie


torros20 napisał/a:
na Ojomie
Oddział Jintensywnej Opieki Medycznej?


Taa, tylko taki mak z supermarketu jest niezdatny do przeróbki w narkotyk...