

nebelwerfer napisał/a:
bliżej mógł jechać
jeden i drugi. Srebrny też się ratował ucieczką przed dzwonem.
Fx12 napisał/a:
jeden i drugi. Srebrny też się ratował ucieczką przed dzwonem.
Ale srebrny zdążył...

Możliwe, że miał go w martwym polu. Choć jako typowego użytkownika Miecia nie posądzałbym go o używanie lusterek. Jak widać tradycyjnie nie wyposażono jego auta w kierunkowskaz - dopłata wynosiła 5000€. Inna sprawa, że już tylko takie triki pozostały na te wszędobylskie i wszechmogące motognidy.
Fx12 napisał/a:
jeden i drugi. Srebrny też się ratował ucieczką przed dzwonem.
oni we 2 to k🤬a dzwony jeden i 2

Przecież kaskiem zap🤬lił k🤬a mać. Kto posał ten opis niech wsadzi c🤬ja między drzwi i futryne i p🤬lnie z całej p🤬dy