

dałem piwo, bo sam miałem plan zakładać ekologiczną uprawę tego i tamtego, ale wiele osobników sprzedaje "ekologiczne" produkty za połowę kosztów ich produkcji... mało sadystyczne, ale problem wg mnie jest i to poważny. Możecie hejtować, ale pewnie przez chemię, którą we wszystkim żrecie



Kiedyś byłem na kilkugodzinnym wypadzie z moją teraz już ex i jej znajomymi w plenerze. Mieliśmy coś do picia i do zgryzienia w razie małego głodu - oni kupili czipsy, a ja herbatniki maślane. Jak zgłodniałem, to zjadłem trochę czipsów, ale że wiedziałem, że nie są zbyt zdrowe przerzuciłem się na herbatniki i zjadłem ich całkiem sporo. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, co mnie czeka...
To była sądna noc po tym wypadzie. Rzygałem jak kot calutką noc co jakieś 20-30 minut. Nawet, jak nie miałem już czym, to i tak rzygałem. Nawet czystej przegotowanej wody mój żołądek nie przyjmował - powodowała jeszcze częstsze wymioty. Ale piłem po łyczku, żeby spłukać żółć z przełyku.
Dopiero koło 6 rano nie wyrzuciłem z siebie łyka wody. Do pracy miałem na 7:00. I to jeszcze nie na swoją zmianę, tylko za kumpla, bo mu wisiałem 1 zmianę.
Sponiewierany jak mieszkanka Berlina po przejściu armii czerwonej poszedłem do pracy, gdzie większość czasu spędziłem próbując leżeć na 2 krzesłach ułożonych obok siebie. A jak musiałem dupę ruszyć, to nogi mi nie chciały działać i ledwo chodziłem.
Poszedłem do lekarza, zrobiłem badania krwi, które nic nie wykazały. Lekarz stwierdził jedynie odwodnienie i zalecił dużo pić, plus lek z glukozą. Po 3 dniach poczułem się lepiej.
Przy pierwszej okazji wstąpiłem do Biedronki, skąd kupiłem owe herbatniki maślane. Jak zobaczyłem skład, to moje oczy zrobiły się okrągłe. Tyle linijek składników tam nap🤬lili, że szok. A prawie wszystko to chemia. A przecież to tylko zwykłe j🤬e herbatniki!! Powinno być parę składników! I to bez konserwantów, bo to suche!
To była dla mnie lekcja, której nigdy nie zapomnę. Z całą powagą powiem, że mogłem nawet od tego umrzeć.
W taki oto sposób te k🤬y elity nas trują. Ale my tego nie czujemy, bo nie zjadamy w takim stężeniu, w jakim ja zjadłem. Jemy po trochu, ale przez lata. A potem się dziwimy, jak od byle chłodku dostajemy kataru, nie wiadomo skąd wzięło się uczulenie, czy skąd wokół tyle przypadków raka.
Ja miałem efekt zaraz bezpośrednio, to wiem.
I staram się informować innych przy każdej okazji.
Paru pomogłem, choć większość nie chce słuchać. Bo przecież lekarze chcą naszego dobra. Pomagają. Leczą. Leczą przez lata i wyleczyć nie mogą, bo ciągle coś. A z ludźmi coraz gorzej. A jak coś powiem, to tylko wyśmiać potrafią (lekarzom wierzą na słowo). Ale to ich wybór. Dla mnie każda nawrócona duszyczka to sukces.
Rząd chcecie obalać, nowe państwo tworzyć. A jak tego dokonacie, jak będziecie chorowici i słabi? A słabych łatwo mieć w garści.
Przemyślcie moje słowa.
To była sądna noc po tym wypadzie. Rzygałem jak kot calutką noc co jakieś 20-30 minut. Nawet, jak nie miałem już czym, to i tak rzygałem. Nawet czystej przegotowanej wody mój żołądek nie przyjmował - powodowała jeszcze częstsze wymioty. Ale piłem po łyczku, żeby spłukać żółć z przełyku.
Dopiero koło 6 rano nie wyrzuciłem z siebie łyka wody. Do pracy miałem na 7:00. I to jeszcze nie na swoją zmianę, tylko za kumpla, bo mu wisiałem 1 zmianę.
Sponiewierany jak mieszkanka Berlina po przejściu armii czerwonej poszedłem do pracy, gdzie większość czasu spędziłem próbując leżeć na 2 krzesłach ułożonych obok siebie. A jak musiałem dupę ruszyć, to nogi mi nie chciały działać i ledwo chodziłem.
Poszedłem do lekarza, zrobiłem badania krwi, które nic nie wykazały. Lekarz stwierdził jedynie odwodnienie i zalecił dużo pić, plus lek z glukozą. Po 3 dniach poczułem się lepiej.
Przy pierwszej okazji wstąpiłem do Biedronki, skąd kupiłem owe herbatniki maślane. Jak zobaczyłem skład, to moje oczy zrobiły się okrągłe. Tyle linijek składników tam nap🤬lili, że szok. A prawie wszystko to chemia. A przecież to tylko zwykłe j🤬e herbatniki!! Powinno być parę składników! I to bez konserwantów, bo to suche!
To była dla mnie lekcja, której nigdy nie zapomnę. Z całą powagą powiem, że mogłem nawet od tego umrzeć.
W taki oto sposób te k🤬y elity nas trują. Ale my tego nie czujemy, bo nie zjadamy w takim stężeniu, w jakim ja zjadłem. Jemy po trochu, ale przez lata. A potem się dziwimy, jak od byle chłodku dostajemy kataru, nie wiadomo skąd wzięło się uczulenie, czy skąd wokół tyle przypadków raka.
Ja miałem efekt zaraz bezpośrednio, to wiem.
I staram się informować innych przy każdej okazji.
Paru pomogłem, choć większość nie chce słuchać. Bo przecież lekarze chcą naszego dobra. Pomagają. Leczą. Leczą przez lata i wyleczyć nie mogą, bo ciągle coś. A z ludźmi coraz gorzej. A jak coś powiem, to tylko wyśmiać potrafią (lekarzom wierzą na słowo). Ale to ich wybór. Dla mnie każda nawrócona duszyczka to sukces.
Rząd chcecie obalać, nowe państwo tworzyć. A jak tego dokonacie, jak będziecie chorowici i słabi? A słabych łatwo mieć w garści.
Przemyślcie moje słowa.
@up
Nie marnujcie czasu na tą teorię spiskową. Chcieli go zabić herbatnikami, przykre.
Nie marnujcie czasu na tą teorię spiskową. Chcieli go zabić herbatnikami, przykre.


@jebacwas
Masz c🤬lu jakieś dowody, że kłamię? Rzucając oskarżenia trzeba mieć argumenty.
Jak nie chcesz wierzyć, to sp🤬alaj i się nie wypowiadaj, bo robisz tylko zamęt.
Masz c🤬lu jakieś dowody, że kłamię? Rzucając oskarżenia trzeba mieć argumenty.
Jak nie chcesz wierzyć, to sp🤬alaj i się nie wypowiadaj, bo robisz tylko zamęt.
Ant1984 napisał/a:
Kiedyś byłem na kilkugodzinnym wypadzie z moją teraz już ex i jej znajomymi w plenerze.

podpis użytkownika
Musicie uruść żeby to zrozumieć
Ant1984 napisał/a:
@jebacwas
Masz c🤬lu jakieś dowody, że kłamię? Rzucając oskarżenia trzeba mieć argumenty.
Jak nie chcesz wierzyć, to sp🤬alaj i się nie wypowiadaj, bo robisz tylko zamęt.
I kim jeszcze jestem? Zaj🤬eś posta na pół strony, historia Twojego życia na którą wszyscy kładą c🤬j i na Ciebie również.
Nie wypowiadam się bo mnie jeszcze ktoś herbatnikami zajebie



Wiadomo, że w dyskontach sprzedaje się chemiczne gówno, dzięki temu ceny są tak niskie, ale co mamy niby zrobić? Gdzie kupować jedzenie? Czy w delikatesach typu Alma jest ono zdrowsze? Podajcie nazwy tych całych MAGICZNYCH sklepów ekologicznych. Na tym polega cały tragizm, że ludziom daje się mało pieniędzy i w ten sposób karze kupować w najtańszych sklepach, a ci myślą, że robią to z własnej woli i chęci zaoszczędzenia... Tak jak stado owiec, zagania się do jednej furtki.

uuuuhuuhuhu zabójczy herbatnik...
najlepsze to są suchary wojskowe


jebacwas napisał/a:
I kim jeszcze jestem? Zaj🤬eś posta na pół strony, historia Twojego życia na którą wszyscy kładą c🤬j i na Ciebie również.
Nie wypowiadam się bo mnie jeszcze ktoś herbatnikami zajebie![]()
Ja np. nie mam wyj🤬e, takie posty uczą a twój jedynie wk🤬ia ludzi>
