W tym wieku ma się niewiele oleju w głowie...
Dzisiaj tak, gdziekolwiek, nawet na Zachodzie, ale kiedyś nie.
W Powstaniu Warszawskim, dzieci w wieku od 10 do 12 lat, pełniły role łączników, sanitariuszek, i pomagały przy grzebaniu zmarłych lub w kuchni. Wiele z nich przeżyło wojnę w ukryciu, ale ich dzieciństwo było naznaczone horrorem, bombardowaniami i ciągłym strachem.
W powstaniu brały udział dzieci i młodzież w wieku od około 10-12 lat, a nawet młodsze dzieci-żołnierze (z pseudonimem „Warszawiak” miał 12 lat).
Najczęściej były to role łączników, sanitariuszek, listonoszy, a także pomoc w kuchni czy szpitalach.
Szacuje się, że w walkach brało udział od 1100 do 1200 dzieci.
Dzisiaj tak, gdziekolwiek, nawet na Zachodzie, ale kiedyś nie.
W Powstaniu Warszawskim, dzieci w wieku od 10 do 12 lat, pełniły role łączników, sanitariuszek, i pomagały przy grzebaniu zmarłych lub w kuchni. Wiele z nich przeżyło wojnę w ukryciu, ale ich dzieciństwo było naznaczone horrorem, bombardowaniami i ciągłym strachem.
W powstaniu brały udział dzieci i młodzież w wieku od około 10-12 lat, a nawet młodsze dzieci-żołnierze (z pseudonimem „Warszawiak” miał 12 lat).
Najczęściej były to role łączników, sanitariuszek, listonoszy, a także pomoc w kuchni czy szpitalach.
Szacuje się, że w walkach brało udział od 1100 do 1200 dzieci.
Zgadzam się z Tobą
Tylko jak się zacznę zastanawiać, dlaczego tak jest to jako rodzicowi robi mi się gorzko...
Tylko jak się zacznę zastanawiać, dlaczego tak jest to jako rodzicowi robi mi się gorzko...
Kiedyś nawet dzieci wiedziały, że idzie stracić dużo więcej niż życie.
Dzisiaj jest jak jest, ale nikt nam nie dał wolności za darmo.
Nie przejmuj się, jesteś na pewno dobrym rodzicem, matką.
Dziewczęta w Powstaniu Warszawskim
no tak kierowca zbliżając się do przejscia dl apieszych powinien zachować szczególną ostrożność i być gotowy do natychmiastowego zatrzymania pojazdu.............. ale że to jest filmik z jakiejś kacapowni czy ukrowni to stan mentalny kierowców jest na poziomie Polski z lat 90tych
Dzisiaj tak, gdziekolwiek, nawet na Zachodzie, ale kiedyś nie.
W Powstaniu Warszawskim, dzieci w wieku od 10 do 12 lat, pełniły role łączników, sanitariuszek, i pomagały przy grzebaniu zmarłych lub w kuchni. Wiele z nich przeżyło wojnę w ukryciu, ale ich dzieciństwo było naznaczone horrorem, bombardowaniami i ciągłym strachem.
W powstaniu brały udział dzieci i młodzież w wieku od około 10-12 lat, a nawet młodsze dzieci-żołnierze (z pseudonimem „Warszawiak” miał 12 lat).
Najczęściej były to role łączników, sanitariuszek, listonoszy, a także pomoc w kuchni czy szpitalach.
Szacuje się, że w walkach brało udział od 1100 do 1200 dzieci.
Wykorzystywanie dzieci podczas powstania było głupotą i ktoś powinien za to odpowiedziec
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie