Najbardziej smieszne jest pierodolenie w tym temacie osob ktore nie mieli stycznosci ani z jednym ani z drugim,w dupie byliscie gowno widzieliscie,obyczaj nakazuje milczec w tematach o ktorych sie nic tak naprawde nie wie.Tak sie sklada ze pracuje w miejscu ktore bardzo blisko wspolpracuje z caritas i dobrze wiem jak ''lobbowany'' jest owsiak przez media,wladze (chociazby lokalne) a jakie klody stawia sie caritasowi ''pod nogi''.Widze to na codzien jaka dorazna pomoc niesie Caritas,znam osobiscie ludzi ktorym pomogli,jak i tym ktorym pomagaja caly czas (hospicja etc).Owsiak odstawi teraz szopke jak co roku,hajs wleci na konto,kupi troche sprzetu ktory w wiekoszci wyladuje w szpitalnym magazynie a on sie bedzie wylegiwal na cieplych wyspach...zyc nie umierac.
konto usunięte
2014-01-08, 20:05
krishna napisał/a:
Caritas zbiera cały rok, WOŚP jeden dzień.
To, że FINAŁ orkiestry trwa jeden dzień, nie znaczy, że organizacja zbiera pieniądze tylko wtedy... Gdyby codziennie armia dzieciaków z puszkami zaczepiała ludzi, to po tygodniu ludność chybaby zlinczowała Owsiaka.
Co do "hejtu" na Owsiaka.
Jesteśmy jednym z nielicznych krajów gdzie noworodki są badane na obecność wad słuchu!
Tak, w ogromnej mierze przyczynił się do tego sprzęt WOŚP. Bez tej akcji nadal byśmy uważali, że mamy upośledzone umysłowo dzieci do 3 roku życia, a prawda byłaby taka, że są po prostu głuche i pomóc im w wielu przypadkach nie jest tak bardzo ciężko.
Co do zarzutów, że Owsiak ma z tego pieniądze. Za to, że zapieprza cały rok w tej organizacji jestem w stanie się człowiekowi zrzucić na pensję w ten sam sposób jak misjonarzowi i innym w akcjach Kościoła.
A co do "brudstoku", reklamy, serduszek i innych tego typu sytuacji. To czy inne organizacje się nie reklamują? Serduszka drukarnie drukują za frajer. Wielu artystów jest za darmo, a jeśli chcą zarabiać na tym to sorry, ale obecność "gwiazdy" na scenie ściągnie większą ilość osób chcących wrzucić do puszki niż miejscowy zespół pieśni i tańca.
konto usunięte
2014-01-08, 20:12
Mój znajomy jest założycielem fundacji na Śląsku. Miał od znajomego dostęp do rozliczeń wykonywanych przez Caritas. Banda złodziei i tyle. Nie ufam tej organizacji, nie ufam kościołowi.