

Patrząc na auto robocze stojące na ulicy oraz to, że podkrzesali drzewo (poodcinali gałęzie) na wysokość ponad 10 metrów, nikłe szanse by byli to amatorzy - bez podstawowych technik wspinaczki drzewnej lub podnośnika jest to nie możliwe do zrobienia, a takie sprzęt kosztuje. W takim wypadku jest to ustawka, albo są po prostu strasznie słabi w tym co robią, gdyż drzewo było "łatwe", przynajmniej z punktu widzenia kamery. Hej pozdrawiam, pilarz.
jacek44 napisał/a:
k🤬a przecież wbijając kliny z tej strony to było bardziej niż pewne, że jebnie w przeciwną, tym bardziej że drzewo proste jak k🤬a słup!
Jaką k🤬a przeciwną?!? Padło idealnie w kierunku wbijania klinów, czyli tak jak "powinno".

Ja pierdzielę... jak miałem takiej wielkości brzozę do wycięcia, to zrobiłem sobie z prętów zbrojeniowych dwie nakładki na buty w kształcie litery S, wlazłem na górę i ciąłem gałęziówką po kawałku, aż do samego dołu. Takich rzeczy nie trzeba się uczyć - wystarczy trochę pomyśleć.
Zawsze w takich sytuacjach zastanawiam się, czego oni się spodziewali

To ukraińcy, a potem p🤬lą " ja nie panie maju "
I'm From Crime City
podpis użytkownika
Pod żadnym pozorem nie poddawaj się dobrowolnie karze.I'm From Crime City