Zdjęta blokada jak nic.
podpis użytkownika
Coraz więcej Homo, coraz mniej Sapiens w tych ludziach.
70
368
Zdjęta blokada jak nic.
J🤬a p🤬da z pedalską fryzurką bananowego oskarka, powinien co najmniej się połamać.
podpis użytkownika
Cześć. Szukam tutaj koleżanek i kolegów.
gucio_gu napisał/a:
ale miał pierwszeństwo,bo był na ścieżce
Mógł mieć pierwszeństwo bo lampy były czerwone, prawdopodobnie z naprzeciwka mieli zieloną strzałkę.
W ogóle nie ogarniam jak działają czasem te przejazdy, dlatego zawsze rozglądam się w prawo i lewo, nawet jeśli mam zielone.
Juuuuupi, zielone! Pełna moc i przelotówka.
O cholera, w głowie się kręcie się.
O cholera, w głowie się kręcie się.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
wilkoala napisał/a:
Mógł mieć pierwszeństwo bo lampy były czerwone, prawdopodobnie z naprzeciwka mieli zieloną strzałkę.
W ogóle nie ogarniam jak działają czasem te przejazdy, dlatego zawsze rozglądam się w prawo i lewo, nawet jeśli mam zielone.
Jak jedziesz rowerem po ścieżce czy tam h🤬jnogą to zawsze masz pierwszeństwo przed wszystkimi bez względu na wszystko
Pierwszeństwo to się ma jak się już jest na pasach i przejeżdzie. W tym wypadku i każdym takim, ewidenta wina palanta na hulajnodze.
gucio_gu napisał/a:
Jak jedziesz rowerem po ścieżce czy tam h🤬jnogą to zawsze masz pierwszeństwo przed wszystkimi bez względu na wszystko
To prawo dla niezniszczalnych, a ja jestem zniszczalny.
Nie ma dla ścierwa wytłumaczenia. Znienacka zza winkla , na pewnej k🤬ie to se może wjechać w dupę kochasiowi, jak lubi. Kurtyna.
Buty nie spadły, będzie żył. Następnym razem będzie pamiętał żeby zwolnić 
wilkoala napisał/a:
Mógł mieć pierwszeństwo bo lampy były czerwone, prawdopodobnie z naprzeciwka mieli zieloną strzałkę.
W ogóle nie ogarniam jak działają czasem te przejazdy, dlatego zawsze rozglądam się w prawo i lewo, nawet jeśli mam zielone.
A co trzeba zrobić przy zielonej strzałce poza rozglądaniem się na boki ? bezwzględnie się zatrzymać.
gucio_gu napisał/a:
ale miał pierwszeństwo,bo był na ścieżce
Teoretycznie miał pierwszeństwo.
Ale to było wp🤬lenie się na przejazd na pełnej k🤬ie.
Tutaj potrzebny jest biegły co sprawdzi hulajnogę oraz obliczy prędkość z jaką poruszał się ten glut.
Później sąd i wypłata za naprawę samochodu
gucio_gu napisał/a:
Jak jedziesz rowerem po ścieżce czy tam h🤬jnogą to zawsze masz pierwszeństwo przed wszystkimi bez względu na wszystko
I tego się trzymaj.
Tylko nagrywaj swoje jazdy, może ktoś zmądrzeje patrząc jak giniesz nie ze swojej winy.
No bo przecież miałeś zawsze pierwszeństwo.
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.Burn! Loot! Murder!
gucio_gu napisał/a:
Jak jedziesz rowerem po ścieżce czy tam h🤬jnogą to zawsze masz pierwszeństwo przed wszystkimi bez względu na wszystko
Nie zawsze, zależy to od hierarchii dróg
MP1234566789 napisał/a:
Pierwszeństwo to się ma jak się już jest na pasach i przejeżdzie. W tym wypadku i każdym takim, ewidenta wina palanta na hulajnodze.
Nie masz racji, hulajnogista miał zielone