

przez durnia z kamerką nie policzyłem, ile pociąg miał wagonów
podpis użytkownika
Doskonały i nieomylny inżynier to taki, który unika drobnych błędów na drodze do wielkiej katastrofy.
a ten filmujący odwrócił od koniec kamerę, żeby mu obiektywu krwią nie zachlapało, czy co?
Myślę, że gdzieś między Delhi a Kalkutą.
Wojownik12 napisał/a:
ciekawe gdzie go szukać teraz
Myślę, że gdzieś między Delhi a Kalkutą.
podpis użytkownika
Si vis pacem, para bellum.
bleblebator1 napisał/a:
przez durnia z kamerką nie policzyłem, ile pociąg miał wagonów
Ja nawet nie dostrzeglem do ktorego wsiadł
Ponoć pociąg express walnął w krowę która to poleciała i zabiła jednego z nich.
Tak czy siak powinni postawić płot dla takich debili
Tak czy siak powinni postawić płot dla takich debili
Ciekawe czy to opłacało się sprzątać czy może lepsza nawałnica zmyje.
rafalxp napisał/a:
Ciekawe czy to opłacało się sprzątać czy może lepsza nawałnica zmyje.
Przecież tam cała trasa wyściełana jest taką mielonką, gdyby po każdym wypadku mieli jak u nas sprzątać i zatrzymywać pociąg, milicja, prokurator, straż pożarna, proboszcz itp to z miasta do miasta jechałby chyba z miesiąc.
podpis użytkownika
Si vis pacem, para bellum.
rafalxp napisał/a:
Ciekawe czy to opłacało się sprzątać czy może lepsza nawałnica zmyje.
Muchom też należy się coś od życia w tym gównostanie
