Udany wieczór.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 15:17
#żart
Sprzed chwili.
Wraca delikatnie wstawiona ma luba po "symbolicznych" urodzinach koleżanki.
Ja: No i co? Mówiłem, że wrócisz o północy i pijana.
Ona: Ja? Nic nie piłam. Na prawdę...
Ja: To chuchnij.
Ona: Co?
Ja: To chuchnij!
Ona: Po co do kuchni?
Cholera, rok mieszkania razem wyrobił w niej dobre nawyki. Taki dumny...
Każdy, kto wrzuci poniżej jakiegoś hejta, to zazdrosny no life z odciskami na dziewczynie, ewentualnie pedał tudzież baba z c🤬jem. Nie pozdrawiam. ;>
Wraca delikatnie wstawiona ma luba po "symbolicznych" urodzinach koleżanki.
Ja: No i co? Mówiłem, że wrócisz o północy i pijana.
Ona: Ja? Nic nie piłam. Na prawdę...
Ja: To chuchnij.
Ona: Co?
Ja: To chuchnij!
Ona: Po co do kuchni?
Cholera, rok mieszkania razem wyrobił w niej dobre nawyki. Taki dumny...
Każdy, kto wrzuci poniżej jakiegoś hejta, to zazdrosny no life z odciskami na dziewczynie, ewentualnie pedał tudzież baba z c🤬jem. Nie pozdrawiam. ;>
Kto wymyślił onanizacje ?
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Radziecki uczony Koniavalenko.
Jak było to wiecie co
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Radziecki uczony Koniavalenko.
Jak było to wiecie co
2 dni temu moja żona przeszła pewną metamorfozę, znacznie skróciła włosy i przefarbowała je na rudo.
Dziś zebrało mi się na żarty z niej, poza oklepanymi typu "dlaczego nie warto ufać łysemu.." bo zawsze mógł być rudy, dostałem weny twórczej i oto dialog a potem dwa strzały w moje ramię
J - JA
Ż -Żona
J - aaa kochanie wiesz wojna z ruskimi to jest już raczej nie nieunikniona...
Ż - wiem
J - wiem, że wiesz bo widzę że już nawet zardzewiały hełm założyłaś
własne
Dziś zebrało mi się na żarty z niej, poza oklepanymi typu "dlaczego nie warto ufać łysemu.." bo zawsze mógł być rudy, dostałem weny twórczej i oto dialog a potem dwa strzały w moje ramię
J - JA
Ż -Żona
J - aaa kochanie wiesz wojna z ruskimi to jest już raczej nie nieunikniona...
Ż - wiem
J - wiem, że wiesz bo widzę że już nawet zardzewiały hełm założyłaś
własne
Chyba jeden z lepszych żartów Ukazujący jak Papierek może kontrolować twoje życie. Tak poza tym to dobry pomysł
Siedząc na plaży z całą rodziną, widzę jak moja 4-letnia kuzynka prosi swojego tatę: K-kuzynka T- jej stary
K: Tato, Tato wykop mi dziurę w piasku!
Tato jak to na niego przystało faja w ryju, browar w drugiej ręce i w koszulce opala się bo zimno jak h🤬j... Lecz wstaje i kopie te dziurę, zasapany po minucie kopania wraca na leżak, dopala fajkę, piwo w łapę, w tym czasie kuzynka weszła do dziury po pas i znów krzyczy:
K: A kto mnie zakopie?!
Ojciec z kamienną wk🤬ioną miną, że ktoś mu znów dupe zawraca kiedy on przecież odpoczywa odpowiada z pełną powagą
T: Grabarz.
Jak na żart dla 4-latki... Śmiałem się jak h🤬j!
Własne więc nie było, chyba, że macie takie same żarty do swoich dzieci
K: Tato, Tato wykop mi dziurę w piasku!
Tato jak to na niego przystało faja w ryju, browar w drugiej ręce i w koszulce opala się bo zimno jak h🤬j... Lecz wstaje i kopie te dziurę, zasapany po minucie kopania wraca na leżak, dopala fajkę, piwo w łapę, w tym czasie kuzynka weszła do dziury po pas i znów krzyczy:
K: A kto mnie zakopie?!
Ojciec z kamienną wk🤬ioną miną, że ktoś mu znów dupe zawraca kiedy on przecież odpoczywa odpowiada z pełną powagą
T: Grabarz.
Jak na żart dla 4-latki... Śmiałem się jak h🤬j!
Własne więc nie było, chyba, że macie takie same żarty do swoich dzieci
Jaś pragnął mieć papugę.
Rodzice zdecydowali mu się wreszcie ją kupić.
Mama pyta Jasia: Jasiu jaką mamy dziś pogodę
- Ale leje.
Papuga to zapamiętała. Zabrał Jaś papugę do szkoły i jest świadkiem szarpaniny:
- Oddawaj pieniądze złodzieju - krzyczał jeden z dzieciaków, a papuga to zapamiętała. Wrócił Jaś do domu, a tam matka szykuje ojca do pracy i na odchodne krzyczy:
- Uważaj na zakrętach kochanie!
Papuga znów zapamiętała.
Przyszła niedziela a Jaś nie wiedząc co zrobić z papugą wziął ją do kościoła.
Ksiądz kropi kropidłem i kropla spadła na papugę, a ona na to: Ale leje! Ksiądz oburzony olał papugę.
Za chwilę zaczął zbierać ofiarę, podchodzi do Jasia a papuga na jego ramieniu wykrzykuje: "Oddawaj pieniądze złodzieju! Oddawaj pieniądze złodzieju".
Księdzu puściły nerwy i chciał złapać ptaszysko, to jednak fruwało po całym kościele, a ksiądz za nią. W końcu się wyj🤬 a papuga: "Uważaj na zakrętach kochanie!"
Rodzice zdecydowali mu się wreszcie ją kupić.
Mama pyta Jasia: Jasiu jaką mamy dziś pogodę
- Ale leje.
Papuga to zapamiętała. Zabrał Jaś papugę do szkoły i jest świadkiem szarpaniny:
- Oddawaj pieniądze złodzieju - krzyczał jeden z dzieciaków, a papuga to zapamiętała. Wrócił Jaś do domu, a tam matka szykuje ojca do pracy i na odchodne krzyczy:
- Uważaj na zakrętach kochanie!
Papuga znów zapamiętała.
Przyszła niedziela a Jaś nie wiedząc co zrobić z papugą wziął ją do kościoła.
Ksiądz kropi kropidłem i kropla spadła na papugę, a ona na to: Ale leje! Ksiądz oburzony olał papugę.
Za chwilę zaczął zbierać ofiarę, podchodzi do Jasia a papuga na jego ramieniu wykrzykuje: "Oddawaj pieniądze złodzieju! Oddawaj pieniądze złodzieju".
Księdzu puściły nerwy i chciał złapać ptaszysko, to jednak fruwało po całym kościele, a ksiądz za nią. W końcu się wyj🤬 a papuga: "Uważaj na zakrętach kochanie!"
Czyli podwójne standardy kobiet(y).
- Cześć dziewczyny. Chcecie zobaczyć ślimaka?
- Nie
- I tak wam pokażę
- Nie
- I tak wam pokażę
Którędy do banku?
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie