Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#żebrak

Opiszę Wam bulwersującą mnie sytuację z przedwczoraj.

Siedziałem sobie z rodziną w kawiarni przy Monciaku w Sopocie. Ludzi było niesamowicie dużo mimo upału. Jak to bywa w naszym pięknym kraju, co jakiś czas pojawiają się cyganie żebrzący wśród gości restauracji/kawiarni itp. Klasyczny motyw to baba z dzieckiem na rękach oraz drugim dzieckiem niezależnie jęczącym coś pod nosem w stronę gości lokali.
I teraz sedno mojego oburzenia - oprócz nas w kawiarni siedziały dwie rodziny, prawdopodobnie ze Szwecji lub Norwegii. W pewnym momencie do ogródka przy kawiarni wkracza mała cyganka i drugi gruzojad w jej wieku. Kelnerka od razu reaguje, prosząc dziecko stanowczo, acz uprzejmie, o opuszczenie lokalu. Ona nic, słysząc obcokrajowców podchodzi do nas i mruczy coś pod nosem. My niewzruszeni nie robimy niczego, co dało by jej nadzieję na łupy. Kelnerka podchodzi do tej cyganki i łapie ją za rękaw (co na to Sanepid? ), a ona już z mordą do kelnerki i jej ubliża. Więc laska ciągnie ją za ten rękaw, żeby usunąć ją z terenu kawiarni. Wtedy do akcji wkroczył jakiś chłopak z obsługi (barman lub kucharz) i wyj🤬 cygance kilka razy drewnianą tacą do napojów w łeb, aż sobie poszła.
Reakcja nasza - trochę zszokowani, ale nikt nie potrafił ukryć uśmiechu.
Oburzyła mnie reakcja Skandynawów - totalny szok i konsternacja. Wezwali kelnerkę i tego gościa od tacy do siebie. Zj🤬i ich jak psy za wygonienie cyganki a potem wyjechali z pytaniami, czy to normalne, że w Polsce tak się robi z osobami żebrzącymi; że to niedopuszczalne; że ktoś, kto żebrze ma do tego prawo. Mistrz tacy prawdopodobnie nie znał angielskiego, więc kelnerka mu tłumaczyła, że klienci są oburzeni i zażenowani jego zachowaniem.

Wniosek jest smutny, ale potwierdzony wieloma wątkami na Sadisticu - poprawność polityczna i uległość wobec mniejszości zgubią niechybnie Europę Zachodnią. Sami się o to proszą.
IGruz
Roszp • 2013-12-13, 19:47
Pewnie sprawdza konto bankowe.




P.S. Do hejterów: było napisane "repostuj" to repostuję.
Zanim dasz złotówkę
Sushy • 2013-11-06, 22:37
Czyli jak wyrwać kasę na frajerach udając kalekę


Podobno został ukarany za żebractwo w miejscu publicznym i oszustwo
biznesmen i żebrak
-=coma=- • 2013-10-22, 9:19
Bardzo pobożny biznesmen co tydzień wychodząc z kościoła dawał żebrakowi 10zł, i tak przez kilka lat.
Pewnej niedzieli biznesmen daje żebrakowi tylko 5zł.
Ten oburzony pyta:
- ej, czego tylko 5zł, zawsze było 10zł.!?
Na to biznesmen:
- w tym roku posłałem syna na studia...
Na to żebrak:
- no spoko, ale dlaczego na mój koszt??

Niby kawał ale to trochę jak z przyzwyczajaniem ludzi do socjala. Dostaną zapomogę kilka razy to myślą później, że im się należy. Na pohybel socjalistom.
Zajebawszy z JM
Konto usunięte • 2013-09-17, 12:08
Jerozolima. Niedaleko Ściany Płaczu siedzi sobie niewidomy żebrak z wyciągniętą ręką i czeka na jałmużnę. Nagle... czuje, że jakaś ręka rozpina mu rozporek i zaczyna gładzić go po genitaliach.
- Uuu... aaa... Jak dobrze, ojojoj... - pojękuje ślepy żebrak.
Ręka nagle zaprzestaje pieszczot. Ślepiec macha rękami w poszukiwaniu dobroczyńcy, a na twarzy wciąż błąka się uśmieszek zadowolenia.
Dwa kroki obok stoją dwaj Ż🤬dzi, tata i synek.
- I widzisz, Mosze... - tłumaczy tata. - Można zrobić dobry uczynek, nie dając nawet szekla? Można!
Zawieszona kawa
Konto usunięte • 2013-04-04, 14:28
"Dobro jest proste
Wszedłem do małej kawiarni z przyjaciółką, każde z nas zamówiło dla siebie. Gdy siadaliśmy przy stoliku, dwóch ludzi podeszło do bufetu: - "Pięć kaw, dziękuję, trzy dla nas, a dwie zawieszone". Płacą, biorą swoje trzy filiżanki i wychodzą. Pytam przyjaciółki: - "Co to są zawieszone kawy"? Ona odpowiada: - "Poczekaj, zobaczysz".

Jeszcze kilka osób weszło do kawiarni. Dwie kobiety zamówiły kawę, zapłaciły i wyszły. Następne zamówienie to siedem kaw dla trzech adwokatów: - "Trzy dla nas i cztery zawieszone". Rozważając co takiego zawieszone kawy, podziwiam piękny widok w słonecznej pogodzie. Nagle otwierają się drzwi. Mężczyzna w zniszczonym ubraniu wyglądający jak żebrak, podchodzi do kelnerki i pyta uprzejmie: - "Czy masz może zawieszoną kawę"?

To proste - ludzie płacą z góry za kawę przeznaczoną dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na kupienie gorącego napoju.
Tradycja zawieszonej (suspended) kawy powstała w Neapolu i rozprzestrzeniła się po całym świecie. W niektórych miejscach, oprócz zawieszonej kawy, można zamówić kanapki, a nawet pełen posiłek".
Ta historia rozgrzewa więcej niż filiżanka kawę w zimowy dzień."

Może to i jest sadistic ale .. eh
Cuda sie zdarzaja
regal • 2013-01-27, 4:11
Uzdrowiłem dzisiaj beznogiego cygana, który żebrał koło targu - zabrałem mu puszkę z kasą, to wtedy cudownie odrosły mu nogi i zaczął mnie gonić.
Skater po kilku failach
Konto usunięte • 2012-11-19, 16:36
J🤬y, chyba zbiera na nowe nogi i nową deskę. Powinien mieć jeszcze przed sobą kartkę z napisem "Tak kończą frajerzy"*



* Informacja, dla tych, którzy w komentach napiszą, ze koleś na pewno nie był skaterem i takie tam c🤬jnie - domyślam się k🤬a!