Gdy wszedłem do sypialni zobaczyłem, że moja żona się powiesiła. Na biurku leżała notatka o treści „Przepraszam, ale nie mogę już znieźć twojej krytyki”. Odciąłem ją, próbowałem ratować. Udało się. Gdy tylko się ocknęła i otworzyła powoli oczy powiedziałem: Do jasnej cholery, jakie „znieźć”? Piszę się „znieść”.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 15:42
#żona
Żona pyta męża:
- Kochanie, jakie kobiety podobają Ci się najbardziej, piękne czy mądre?
Mąż odpowiada:
- Ani takie, ani takie, Ty mi się najbardziej podobasz.
- Kochanie, jakie kobiety podobają Ci się najbardziej, piękne czy mądre?
Mąż odpowiada:
- Ani takie, ani takie, Ty mi się najbardziej podobasz.
Powracającego późnym wieczorem do domu męża wita żona z wałkiem.
- Ty łajdaku, masz na twarzy szminkę!
- To nie szminka, to krew. Potrącił mnie samochód.
- No! Masz szczęście.
- Ty łajdaku, masz na twarzy szminkę!
- To nie szminka, to krew. Potrącił mnie samochód.
- No! Masz szczęście.
Wściekła żona krzyczy na męża:
- Ty mnie nigdzie nie zabierasz! Ani do kina, ani na spacer, ani do restauracji! Nigdzie!
- O! Wypraszam sobie! A jak rok temu złamałaś nogę to kto cię na pogotowie zawiózł?
- Ty mnie nigdzie nie zabierasz! Ani do kina, ani na spacer, ani do restauracji! Nigdzie!
- O! Wypraszam sobie! A jak rok temu złamałaś nogę to kto cię na pogotowie zawiózł?
- Panie profesorze, czy to prawda, że bije pan swoją żonę?
- Nie, nie prawda. Jeszcze nie jestem profesorem.
Źródło: 103 najlepsze dowc🤬y - o mężu i żonie, Wydawnictwo Humoru i Satyry SUPERPRESS, Warszawa 2003, s. 22
- Nie, nie prawda. Jeszcze nie jestem profesorem.
Źródło: 103 najlepsze dowc🤬y - o mężu i żonie, Wydawnictwo Humoru i Satyry SUPERPRESS, Warszawa 2003, s. 22
Sprzedam nowego Xbox’a, w zestawie 50 gier.
Cena: 10 zł.
Telefon: 346-88-42.
Jeżeli odbierze mężczyzna proszę się rozłączyć!
Cena: 10 zł.
Telefon: 346-88-42.
Jeżeli odbierze mężczyzna proszę się rozłączyć!
Nie rozumiem dlaczego moja żona się obraziła na mnie gdy wręczyłem jej prezent na święta, książkę pt. "ABC odchudzania".
-Cały czas pijesz! Gdy za Ciebie wychodziłam, nie byłeś alkoholikiem! Przestań już!
-A ja nie żeniłem się z tłustą świnią..
-A ja nie żeniłem się z tłustą świnią..
Moja żona miała wczoraj zabieg, który pozwoli jej zachować spokój ducha i dobrą kondycję, jej c🤬ka będzie nadal jak u nastolatki a piersi dłużej pozostaną jędrne. Czy aborcja ma jakieś minusy?
Pewien policjant wracał właśnie zmęczony z nocnej zmiany do domu i aby nie budzić żony cichutko i po ciemku wszedł do sypialni, rozebrał się i położył obok swojej żony, od razu niemal usnął ale jego żona powiedziała:
-Kochanie, mam taką straszną migrenę, możesz iść do pobliskiego całodobowego i kupić mi aspirynę?
Policjant ciężko zwlekł się z łóżka, wymacał ubranie i poszedł do sklepu. Na miejscu znajomy sprzedawca widząc go mówi:
-Cześć Bill, czego potrzebujesz?
-Jakiegoś proszka na ból głowy.
Facet bierze już swoje zakupy i ma wychodzić gdy nagle zagaduje go ponownie sprzedawca.
-Hej Bill, jesteś policjantem, prawda?
-No tak, znowu ktoś napadł na Twój sklep?
-Nic z tych rzeczy, tak tylko się zastanawiam czemu nosisz uniform strażacki.
-Kochanie, mam taką straszną migrenę, możesz iść do pobliskiego całodobowego i kupić mi aspirynę?
Policjant ciężko zwlekł się z łóżka, wymacał ubranie i poszedł do sklepu. Na miejscu znajomy sprzedawca widząc go mówi:
-Cześć Bill, czego potrzebujesz?
-Jakiegoś proszka na ból głowy.
Facet bierze już swoje zakupy i ma wychodzić gdy nagle zagaduje go ponownie sprzedawca.
-Hej Bill, jesteś policjantem, prawda?
-No tak, znowu ktoś napadł na Twój sklep?
-Nic z tych rzeczy, tak tylko się zastanawiam czemu nosisz uniform strażacki.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie