Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Ahmed, będąc ze swoją dziewczyną już 2 lata chciał jej podziękować za czas razem spędzony i postanowił kupić naszyjnik.
Ahmed zaprowadził ją więc do sklepu z najtańszą biżuterią i pyta :
Ja się uśmiałem podczas oglądania, więc postanowiłem się podzielić z Wami. Nie jestem pewny czy aby to dobry pomysł straszyć tak Ahmeda, widać, że miał sranie po gatkach.
Ciapacka rodzinka przyjechała do Europy. Mały Ahmed poszedł do nowej szkoły. Pierwszego dnia, po południu, mówi do ojca:
- Tato, wzywają cię do szkoły.
- Dlaczego?
- Aa, bo wysadziłem ławkę.
Drugi dzień:
- Tato, znowu cię wzywają do szkoły.
- Dlaczego znowu?
- Aa, bo wysadziłem biurko nauczyciela.
Trzeci dzień:
- Tato...
- Nie! Nie pójdę już do tej twojej szkoły!
- Jakiej szkoły?
Co prawda zbyt aktywny nie jestem, ale dzisiejszym tekstem mojej siory musiałem się podzielić.
Tak więc, podbija dziś do mnie siostra (dziewoja lat 17 - spokojnie sadole nie w waszym typie - nie ma k🤬sa) i mówi: Przej🤬e, nasza kuzynka ma kolegę imieniem Ahmed.
Ja: Ale taki Ahmed, że Ahmed? Co kozy r🤬a?
Ona: (Z pełną irytacją w głosie): No nie k🤬a, dziewczyny...
Młoda widać się uczy , a ja już namierzam gnoja, żeby nagrać coś na harda