Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#apetyt

Wierszyk na apetyt
Konto usunięte • 2013-10-11, 7:33
Jedząc ostatnio obiad przypomniał mi się wierszyk, który za szczyla opowiadał mi ojciec przy obiedzie na poprawę apetytu.

Może i mało sadystyczny, ale popadł mi w pamięć.

"Zupa z trupa, kawał rany
Chleb był gównem smarowany
A na deser pół słoika
Flegmy z cukrem od gruźlika"
Apetizer.
Donaldek • 2013-08-09, 18:59
By niejadek zjadł obiadek...



Paczeć do końca
Staruszki
yarzapp • 2009-06-02, 18:33
Zima. Dwie staruszki spacerują po oblodzonych alejkach w parku. Pogryzają sobie ciastka. Nagle jedna się poślizgnęła. Druga na to:
- Uważaj, Marysiu. Poślizgniesz się, upadniesz, rozbijesz sobie głowę, mózg ci wycieknie i zepsujesz mi apetyt...