Główna Poczekalnia (2) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
👾 Zmiana domeny serwisu - ostatnia aktualizacja: 2025-07-22, 21:51
📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 19:25

#cebula

Polacy przemycali do Norwegii 800 kg cebuli

Norweskie media poinformowały o zatrzymaniu dwóch Polaków, którzy przemycali do Norwegii niemal tonę warzyw, głównie cebulę i marchew. Teraz muszą zapłacić 10 tys. koron grzywny.

Furgonetka prowadzona przez dwóch Polaków została zatrzymana przez celników na norweskiej autostradzie Junkerdal 77 w niedzielę rano. Celnicy znaleźli w niej niemal tonę warzyw, w tym 143 kg marchwi i 823 kg cebuli.

Norweskie prawo dopuszcza wwożenie na teren kraju jedynie dziesięciu kilogramów warzyw i owoców.

Ceny w Norwegii są bardzo wysokie, dotyczy to również produktów spożywczych, szczególnie drogie jest tam mięso i alkohol, jednak cebula również do tanich nie należy. Jej cena to około 20 koron norweskich za kilogram, czyli około 10 zł, natomiast w Polsce to 1,5-2 zł. Przemytnicy mogli więc zarobić na kontrabandzie kilka tysięcy złotych i to przy zainwestowaniu niewielkich kwot.

Przemyt został jednak udaremniony, a na Polaków została nałożona grzywna w wysokości 10 tys. koron, czyli ok. 5 tys. zł.

źródło: tutaj

artykuł trochę stary, bo ze stycznia tego roku, ale nie było. Czekam na komentarze
Polska Cebulą stoi
konto usunięte • 2014-06-22, 20:32
Niedziela, godziny poranne. Zapakowany po brzegi torbami (no, bez przesady) ładuję się do samochodu. W perspektywie około 450 kilometrów, jakieś 5 godzin jazdy. Nie ma problemu myślę, jadę.

Pogoda w miarę stabilna, czasem deszcz, jednak mimo wszystko jechać się dało bez problemu.
Te o dziwo wyszły nie ze strony sił przyrody tylko cebuli - synonimu kumulacji najgorszych cech Polaka.
Samochód potrzebuje pić, paliwo się kończy, więc trzeba się zatrzymać, zatankować. Los rzucił najbliższa stacja tuż pod Toruniem, przy autostradzie A1.
Zajeżdżam,patrzę, kolejka praktycznie od samego wjazdu do tych zbiorniczków, których nazw zapomniałem. No nic, może ruszy, może będzie szybko...
No niestety, nie było, bo była wspomniana cebula.
Pan Cebulak podjechał wcześniej, jak ja, klnąc jak szewc na długie kolejki na stacji. W końcu w swojej cebuli dojechał łaskawie do "nalewajki", zatankował, poszedł do budki zapłacić za paliwo (plus dla niego, jako że kradzieże zdarzają się często, o czym za chwilę). Oprócz paliwa zażyczył sobie hot-doga i kawę. Dostał swoje zamówienie, przysiadł przy stoliku, zjadł, ale jako, że mu było mało, poszedł sobie do pobliskiego fast-foodu: zamówił, zaczekał, usiadł, delektował się jedzeniem. Aż w końcu napełniony śmieciowym żarciem wrócił do samochodu. Tego samego, który zostawił jakąś godzinę wcześniej przy nalewajce*. Bo przecież pan Cebulak nie pomyśli, że za nim stoi sobie wesoła gromadka ludków również oczekujących na tankowanie swoich aut....

Restauracja-pizzeria w jednym z nadmorskich kurortów. Wszyscy turyści udają się na posiłek. Zamawiają, otrzymują, jedzą... i wychodzą bez płacenia. Pozostali udają się na posiłek, zamawiają ale nie otrzymują, bo ktoś wcześniej się "zgłosił" i po przechwyceniu ładunku wybiegł z przybytku w sobie znanym kierunku...

Takie Rzeczypospolite będą, jak jej cebuli hodowanie.

*LPG
Reportaż
wku11 • 2014-05-19, 22:25
-Rozmawiamy z Panem Krzysztofem, rolnikiem z Podlasia. Panie Krzysztofie, wszyscy Polacy zastanawiają się jak mimo braku pracy udaje się wieść, jak pan to ujął, dostatnie życie?
-No wi Pani, trzeba być oszczędnym! Jo żem był przedwczoraj na grzybach, to na obiad grzybowa była. Wczoraj szczawiu się nabrało to kobita szczawiówkę zrobiła. A dziś rano mojego psa Azora potrącił traktor!
-Oj, to musi być dla Pana wielka tragedia...
-Żadna tragedia, Rosół!
Profesjonalny zlot
Helmut1.8 • 2014-04-06, 16:37
Zabłądziłem w internecie i znalazłem zlot tego czegoś. Dawno nie widziałem nic bardziej sadystycznego.

pierwszy post.
materiał nie własny
Promocja w Hipermarkecie
konto usunięte • 2014-01-22, 12:46


Kolejna promocja ubrań sportowych w Lidlu znów, jak te latem, wzbudziła wściekłość klientów, którym nie udało się dopchać do towaru. Na Facebookowym profilu sieci dyskontów pojawiły się naprawdę mocne wpisy klientek, które nie miały odpowiedniej siły przebicia.

Nie wiem jak w innych sklepach ale w krakowskich Lidlach na Pachońskiego i na Siewnej jest gorzej niż tragicznie... Żeby cokolwiek (z towarów chodliwych) kupić, trzeba być już za pięć ósma przed sklepem zanim go otworzą, a i to nie zawsze skutkuje sukcesem.. To, co dzieje się przy koszach to chyba najniższy z możliwych poziomów człowieczeń­stwa... Ludzie wyzywają się od dz🤬k, sqrw***ów... Przepychają się trącają... Kradną z koszyków innych - zero skrupułów... Efekt tego jest taki, że potem jedna "baba" kupuje 25 par spodni dresowych, które potem bez metek i za 2 razy większą cenę można kupić w prywatnych sklepach, na allegro albo na placach... Ja wszystko jestem w stanie zrozumieć, nawet to że dla was to z jednej strony dobrze bo wszystko się sprzedaje ale z drugiej - żaden normalny człowiek prawie nie ma szans kupić tego po co przyszedł... - narzeka jedna z klientek.

Jej głos nie jest wcale odosobniony.

Dziś, w sumie to godzinę temu były super dresy z bluzami na czele, ale co z tego kiedy banda zwierząt stadnie rzuciła się w stronę owych koszy z wymienionymi rzeczami prawie mnie bijąc. Niestety biedny śmiertelnik nie jest wstanie przedrzeć się przez tłum oczekujących pod sklepem godzinę przed jego otwarciem, nie wspominając już o podejściu do kosza z daną rzeczą. Może czas na większe parte zamówień jak i kilkukrotne wyrzucanie z magazynu danych rzeczy w ciągu dnia? - skarży się inna klientka.

Wielu klientów sugeruje Lidlowi, że powinien wprowadzić reglamentację towarów sprzedawanych w takich promocjach. Lidl odpowiada im, że zgodnie z prawem ograniczeń wprowadzić nie może. Pojawia się jednak pytanie, czy detalista naprawdę nie może wprowadzić ograniczenia ilościowego, tak aby niemożliwe stało się kupowanie hurtowych ilości towaru?

Zapytaliśmy o to Lidla, jak tylko otrzymamy odpowiedź, umieścimy ją tutaj.

Tymczasem dziwi nas fakt, że powtarzający się problem wciąż nie został przez Lidla w żaden sposób rozwiązany. Promocja, o której piszemy nie wzbudziła może aż takich emocji, jak te z lata 2013, ale widać wyraźnie, że i tak w sklepach potrafi być gorąco - o próbach kradzieży z koszyków pisał na Facebooku Lidla niejeden klient. Podobnie, jak o wyzwiskach. Nie jest to również problem lokalny - takie sytuacje zdarzają się w całej Polsce.

W odpowiedzi na nasze pytania, Lidl stwierdził:

Staramy się zapewnić taką ilość produktów w ramach akcji tematycznych, by każdy Klient zainteresowany jego kupnem mógł to zrobić. Każdorazowo, wprowadzając produkty do oferty i ustalając ilości, analizujemy ich sprzedaż w poprzednich akcjach, a w przypadku zupełnie nowych produktów kierujemy się zapotrzebo­wa­niem rynku. Jednocześnie podkreślamy, że działamy zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa i w związku z tym, nie możemy ograniczać dostępności towaru naszym Klientom.


zaj🤬e z hotmoney
Trumna
konto usunięte • 2013-08-07, 15:10
Gdy umrę chce żeby moja trumna była zrobiona z cebuli. Rodzina nigdy mnie nie kochała.

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

 Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 5,00 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 3 miesiące. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem