Nie mam rączek jedenastu
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:39
#ciapaty
Polak VS turecki kozak szukający wrażeń, na niemieckich walkach bokserskich pod namiotami. Pęknieta wątroba
Ma skilla ciapek.
Jak było to wiadomo
Jak było to wiadomo
Biegnie po złoto
Naszło mnie na kiblu, beczka śmiechu.
Przychodzi facet do wróżki, zajmującej się klątwami i złymi urokami.
-Musi mi Pani pomóc, mam ogromny problem, ciągle prześladuje mnie pech.
-Rozumiem. Odpowiada wróżka. -Proszę zademonstrować.
Facet wychodzi do automatu biletowego naprzeciw budynku, w którym pracuje wróżka i próbuje kupić bilet, niestety zanim to zrobił, podszedł do niego rosły facet, dał mu w mordę, zabrał kasę i sobie poszedł. Wracając do wróżki rozwiązał mu się but, podczas wiązania, jak pech to pech, zdążył go oszczać pies. Gdy już miał wejść do saloniku wróżki, został zatrzymany przez policjanta za przechodzenie przez jezdnie w niedozwolonym miejscu.
-Panie władzo niech Pan mi daruje, widzi pan jakiego mam pecha, w ryj dostałem, pies mnie oszczał i do tego mandat jeszcze.
Policjant zaj🤬 mu pałą po głowie, zgłosił na radiu napaść na funkcjonariusza, załadował do radiowozu i odjechał.
Wróżka spoglądając na te wszystkie sceny przez okno, zrobiła łyk herbaty i powiedziała cicho kręcąc głową.
-Cz🤬chy to mają jednak przej🤬e.
Jak się nie podoba to
Przychodzi facet do wróżki, zajmującej się klątwami i złymi urokami.
-Musi mi Pani pomóc, mam ogromny problem, ciągle prześladuje mnie pech.
-Rozumiem. Odpowiada wróżka. -Proszę zademonstrować.
Facet wychodzi do automatu biletowego naprzeciw budynku, w którym pracuje wróżka i próbuje kupić bilet, niestety zanim to zrobił, podszedł do niego rosły facet, dał mu w mordę, zabrał kasę i sobie poszedł. Wracając do wróżki rozwiązał mu się but, podczas wiązania, jak pech to pech, zdążył go oszczać pies. Gdy już miał wejść do saloniku wróżki, został zatrzymany przez policjanta za przechodzenie przez jezdnie w niedozwolonym miejscu.
-Panie władzo niech Pan mi daruje, widzi pan jakiego mam pecha, w ryj dostałem, pies mnie oszczał i do tego mandat jeszcze.
Policjant zaj🤬 mu pałą po głowie, zgłosił na radiu napaść na funkcjonariusza, załadował do radiowozu i odjechał.
Wróżka spoglądając na te wszystkie sceny przez okno, zrobiła łyk herbaty i powiedziała cicho kręcąc głową.
-Cz🤬chy to mają jednak przej🤬e.
Jak się nie podoba to
Pani zapytała swoją klasę w szkole podstawowej:
- Dzieci! Czy pomoglibyście biednym ludziom, z obcych krajów, inaczej wyglądającym, którzy uciekają przed wojną?
Młodzi przekrzykują się jedno przez drugiego:
- ja bym pomógł, musimy pomagać!
- ja bym ich obronił, jestem odważny!
- też bym im pomogła, tak trzeba!
- a ja nie, mój tatuś mówi, że to dzicy, ludzkie zoo!
- sam jesteś dziki!
- a oni podobno biją i robią takie inne rzeczy!
- no i co, każdemu trzeba pomóc, nawet jak jest zły!
Nauczycielce bardzo podobało się to jak lepsi uczniowie naprostowują tych gorszych. Nie musiała nawet interweniować.
Łzy płynęły jej po policzkach ze wzruszenia. Spojrzała na gwiaździstą flagę wiszącą na ścianie i była w tym momencie dumna, że działa dla dobra sprawy.
[...]
Wróciła do domu, zbiła lustro w łazience, spojrzała co nowego piszą krytycy polityczni i dziennikarze wybrani, natchnęła się na nowy tydzień i łyknęła trochę polityki.
Przed snem zwinęła swój ulubiony tygodnik pisany przez kobiety dla kobiet w rulon i wepchnęła sobie w dupę aż po łokieć. To był dobry dzień!
- Dzieci! Czy pomoglibyście biednym ludziom, z obcych krajów, inaczej wyglądającym, którzy uciekają przed wojną?
Młodzi przekrzykują się jedno przez drugiego:
- ja bym pomógł, musimy pomagać!
- ja bym ich obronił, jestem odważny!
- też bym im pomogła, tak trzeba!
- a ja nie, mój tatuś mówi, że to dzicy, ludzkie zoo!
- sam jesteś dziki!
- a oni podobno biją i robią takie inne rzeczy!
- no i co, każdemu trzeba pomóc, nawet jak jest zły!
Nauczycielce bardzo podobało się to jak lepsi uczniowie naprostowują tych gorszych. Nie musiała nawet interweniować.
Łzy płynęły jej po policzkach ze wzruszenia. Spojrzała na gwiaździstą flagę wiszącą na ścianie i była w tym momencie dumna, że działa dla dobra sprawy.
[...]
Wróciła do domu, zbiła lustro w łazience, spojrzała co nowego piszą krytycy polityczni i dziennikarze wybrani, natchnęła się na nowy tydzień i łyknęła trochę polityki.
Przed snem zwinęła swój ulubiony tygodnik pisany przez kobiety dla kobiet w rulon i wepchnęła sobie w dupę aż po łokieć. To był dobry dzień!
Szwecja: uchodźca z Erytrei poderżnął gardło 7-letniej dziewczynce!
Do bestialskiej zbrodni doszło w szwedzkim Upplands-Bro. Ofiarą Erytrejczyka jest siedmioletnia rdzenna Szwedka – zdarzenie miało miejsce podczas nieobecności rodziców w domu.
Uchodźca z Erytrei przebywał w Szwecji dziesięć miesięcy, wcześniej wynajmował mieszkanie w domu rodziny bestialsko zamordowanej dziewczynki. Z nieznanych powodów włamał się do mieszkania, gdy nie było rodziców – zamknął dziewczynkę w łazience i tam zaczął podrzynać jej gardło.
Ciotka usłyszała straszliwe odgłosy i wezwała pomoc sąsiadów. Gdy weszli do domu znaleźli już martwe ciało i 36 letniego uchodźcę, który nie uciekł z miejsca zdarzenia.
Podczas policyjnego przesłuchania mężczyzna obrał linię obrony chorego psychicznie ze względu na prześladowania w jego kraju. Próbował przekonać władze, że cierpiał na halucynacje i paranoję.
Uchodźca z Afryki nie zostanie deportowany, ponieważ według urzędu migracyjnego w Erytrei panuje dyktatura. Podatnicy będą zmuszeni utrzymywać mordercę w zakładzie karnym.
Erytrejczyk Gebru musi także wypłacić odszkodowanie dla rodziców zamordowanej dziewczynki – 182 tys. koron szwedzkich. W jaki sposób wypłaci taką sumę? Tego nikt nie wie.
QUO VADIS EUROPO?
źródło: Nie dla Islamizacji Europy.
Do bestialskiej zbrodni doszło w szwedzkim Upplands-Bro. Ofiarą Erytrejczyka jest siedmioletnia rdzenna Szwedka – zdarzenie miało miejsce podczas nieobecności rodziców w domu.
Uchodźca z Erytrei przebywał w Szwecji dziesięć miesięcy, wcześniej wynajmował mieszkanie w domu rodziny bestialsko zamordowanej dziewczynki. Z nieznanych powodów włamał się do mieszkania, gdy nie było rodziców – zamknął dziewczynkę w łazience i tam zaczął podrzynać jej gardło.
Ciotka usłyszała straszliwe odgłosy i wezwała pomoc sąsiadów. Gdy weszli do domu znaleźli już martwe ciało i 36 letniego uchodźcę, który nie uciekł z miejsca zdarzenia.
Podczas policyjnego przesłuchania mężczyzna obrał linię obrony chorego psychicznie ze względu na prześladowania w jego kraju. Próbował przekonać władze, że cierpiał na halucynacje i paranoję.
Uchodźca z Afryki nie zostanie deportowany, ponieważ według urzędu migracyjnego w Erytrei panuje dyktatura. Podatnicy będą zmuszeni utrzymywać mordercę w zakładzie karnym.
Erytrejczyk Gebru musi także wypłacić odszkodowanie dla rodziców zamordowanej dziewczynki – 182 tys. koron szwedzkich. W jaki sposób wypłaci taką sumę? Tego nikt nie wie.
QUO VADIS EUROPO?
źródło: Nie dla Islamizacji Europy.
No to wracamy do epoki kamienia łupanego
– Tato, kiedy wracałem ze szkoły widziałem jak Mikołaj bije c🤬tego.
– Jestem w szoku…
– Ja też. Przecież list wysłałem dopiero wczoraj…
– Jestem w szoku…
– Ja też. Przecież list wysłałem dopiero wczoraj…
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie