Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#czarni

full wypas
Konto usunięte • 2014-01-14, 14:16
no i brzuszki pełne


zaj🤬e z jm

[ Komentarz dodany przez: Bambi~: 2014-01-15, 08:23 ]
W RPA kaznodzieja wezwał swoje stado do jedzenia trawy, zapewniając wiernych, że to pomoże im zbliżyć się do Boga i uzdrowi od dolegliwości.
Pastorowi Danielowi Lesega zaufało już przeszło tysiąc osób.21 -letni student prawa mówi, że cierpiał na ból gardła od roku, ale został uzdrowiony, bo jadł trawę. 27 - letnia Doreen Kgeytl czuje się uzdrowiona po wylewie, który przeżyła dwa lata temu, bo także jadła świeżą trawę.
Oczywiście jedzenie trawy nie pozostaje bez wpływu na zdrowie ludzi. Wielu z nich musi liczyć się z licznymi dolegliwościami z tego powodu.
Trawa nie działa dobrze na żołądki wiernych, ale nikt z tego powodu nie protestuje. Kiedy sprawa wyszła na jaw na pastora posypały się gromy, ale członkowie jego kościoła dalej kontynuują swoją "duchową ucztę"...
Biali nad czarnymi w koszykówce
Konto usunięte • 2014-01-12, 18:36
Interesuję się koszykówką i przez to nie mam nic do czarnych, ale dzisiaj oglądając różne fotki wpadłem na taką myśl. 80% graczy w NBA są czarni, natomiast ich trenerzy w większości są biali. To tylko potwierdza, że tylko my możemy ich tresować najlepiej. Taka wolna myśl którą chciałem się z Wami podzielić.

+idealnie to opisująca fotka (mistrzowie olimpijscy z 2012)

po Polsku brzmi tak samo dobrze
Whats yellow and mows my lawn?.........mind your own buisness,he's my nigger and ill paint him any colour i want

co jest żółte i kosi mi trawnik? ..... nie twój interes, to jest mój cz🤬ch i będę go malował na jaki kolor chcę
Rasizm a chicago
Konto usunięte • 2013-12-02, 13:45
Chcialbym sie podzielic z Wami pewnymi obserwacjami z zycia codziennego w chicago;
1. Wiekszosc prac miastowych (sprzatanie ulic, kierowcy autobusow I kolejek, smieciarze itp itd) wykonywana jest przez czarnych. Na pierwszy rzut oka calkiem spoko nie uwazacie? Z bledu wyprowadzil mnie pewien bialy kierowca smieciarki z ktorym codziennie widuje sie o 5 rano w kawiarni (obaj w drodze do pracy) powiedzial ze 95% tych prac wykonuja czarni ale nie dlatego ze inne rasy nie chca sie zapierdzielac wywozac smieci. Powodem sa zarobki oraz tzw rasizm.
Bo przeciez biedni czarni nie potrafia znalezc sobie normalnej pracy bo wszedzietrzeba miec jakies wyksztalcenie albo doswiadczenie wiec dobroduszne miadto oferuje czarnym te zwykle I raczej proste prace. A zarobki? 40 $ za godzine to srednia stawka przy wywozie smieci/ sprzatania ulic. Minimalna stawka w chicago to 8.50$ na godzine. Dodajac do tego ze jesli taki biedny czarny sie rozchoruje I nie moze isc pracowac dostaje polowe stawki godzinowej. Czyli lezac w domu I zajadajac kurczaka z arbuzem zarabia prawie 2x wiecej niz ja.

Zapomnialem dopisac ze reszta w komentarzach:(
Witam wszystkich!

Chciałbym przedstawić wam przetłumaczony przeze mnie ze źródeł francuskich i angielskich artykuł na temat oddziałów senegalskich, które służyły u boku francuskich m. in. podczas I i II Wojny Światowej.



Korpus senegalskich strzelców wyborowych został stworzony w 1857r. przez Louisa Faidherbe'a, głównodowodzącego gubernatora Zachodniej Afryki Francuskiej. Chciał on bardzo wcielić jednostki tubylcze do armii m. in. z powodu niedoborów w armii w Afryce.
Dekret formalny o sformowaniu tych oddziałów został podpisany 21.07.1857r. w Plombières-les-Bains przez Napoleona III. Rekrutacja została w następstwie poszerzona o inne francuskie kolonie w Afryce.



W sierpniu 1914r. istniało 21 batalionów senegalskich strzelców wyborowych, wszystkie służyły w zachodniej Afryce bądź w Maroku. Wraz z wybuchem I Wojny Światowej 37 batalionów francuskiej, północnoafrykańskiej i senegalskiej piechoty zostało wysłane z Maroka do Francji. 5 senegalskich oddziałów piechoty wkrótce slużyło na froncie zachodnim.



W latach międzywojennych czarni służyli głównie w Maroku, odpierając ataki berberyjskie. Do 27 kwietnia 1925 39 z 66 stanowisk/posterunków upadło a ich garnizony zostały zmasakrowane lub zostały opuszczone. W następstwie Francuzi zwiększyli armię w Maroku, ale oddziały senegalskie wciąż pełniły tam główną rolę.



Oddziały afrykańskie były wykorzystywane również podczas II Wojny Światowej, tym razem w o wiele większych ilościach. W 1940r. oddziały afrykańskiego stanowiły ok. 9% francuskiej armii. Francuzi wcielili do armii ponad 200.000 czarnych Afrykanów podczas wojny. Około 25.000 z nich zginęło w walkach. Wielu zostało internowanych do niemieckich obozów pracy. Wiele tysięcy zostało wymordowanych przez Wehrmacht w roku 1940. W przeciwieństwie do I Wojny Światowej, oddziały z czarnej Afryki były 'zintegrowane' z resztą jednostek. Jednakże gdy wojna zbliżała się już ku zwycięstwo De Gaulle kazał "wybielić" wojsko i zastąpił ok. 20.000 Afrykanów, białymi Francuzami.

Po wyzwoleniu Francji, Afrykanie zostali zgrupowani i oczekiwali odesłania do domu. Jednakże napotkali się z dyskryminacją, obniżeniem racji żywnościowych, ograniczano im dostęp do placówek etc. W grudniu '44 podczas ich protestu ok. 35 murzynów zginęło, a wielu zostało rannych i wtrąconych do więzień. Czasem się to nazywa "Masakra z Thiaroye"

Dziękuję i pozdrawiam
Dzisiaj nastąpiło takie oto miłe powitanie piłkarzy Szachtara Donieck przed spotkaniem z Bayerem Leverkusen w Lidze Mistrzów Pewnie panom w prześcieradłach nie podoba się, że spory procent ich drużyny stanowią kolorowi



Wiem zdjęcie zrobione kalkulatorem