Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#dowcipy

Dwaj Dealerzy
Mua-Swirus • 2009-05-28, 21:31
Policja złapała dwóch handlarzy narkotyków i zaprowadziła ich przed sąd.
Sędzia do nich:
- Wiecie co, chłopaki? Wyglądacie mi generalnie na porządnych, więc
dam wam jedną szansę. Wypuszcze was, ale pod warunkiem, że przekonacie ileś
osób, aby przestały brać narkotyki. Nio więc już idźcie i jutro stawcie się
u mnie i powiedzcie mi o swoich dokonaniach. Nazajutrz obaj przychodzą.
- No i jak? - pyta sędzia pierwszego z nic.
- Noo udało mi się 17stu ludzi odciągnąć od narkotyków
- Ooo, to nieźle, a w jaki sposób to zrobiłeś?
- Nio normalnie...narysowałem im dwa kółka - "O" i "o". Jedno większe,
drugie mniejsze. No i wytłumaczyłem im, że to większe to jest mózg
człowieka, który nie bierze, a to mniejsze to mózg człowieka który ćpa.
- No to bardzo sprytnie. To zgodnie z umową jesteś wolny. A ty? Ilu
ludzi przekonałeś? - zwraca sie do drugiego
- 75 osób
- Ile?? A w jaki sposób??
- No bardzo podobnie jak kolega. Też narysowałem im dwa kółka - "o"
i "O" i powiedziałem, że to mniejsze to jest ich odbyt zanim trafią
za narkotyki do pudła...
Zadanie...
Mua-Swirus • 2009-05-26, 21:11
dla Amerykanów.

Rok 1960
Treść zadania:
Producent sprzedaje ciężarówkę desek za 100 dolarów.
Jego koszt produkcji stanowi 4/5 ceny.
Pytanie: ile wynosi zysk?

Rok 1980
Treść zadania:
Producent sprzedaje deski za 100 dolarów, koszt produkcji wynosi 80 dolarów, a zysk 20 dolarów.
Pytanie: ile wynosi zysk?
(instrukcja do zadania: należy podkreślić liczbę 20)

Rok 2000
Treść zadania:
Wycinając piękne drzewa, przedsiębiorca zarobił 20 dolarów.
Pytanie: jak oceniasz człowieka zarabiającego na życie w ten sposób?
Jak czują się leśne zwierzątka: ptaki i wiewiórki, którym zniszczono domki?
(uwaga! nie ma złych odpowiedzi na te pytania)
akwizytor
ANALfabeta • 2009-05-21, 19:12
Do drzwi puka akwizytor. Otwiera mu 12-letni chłopiec z piapierosem w ustach i butelką piwa w ręku. Na kanapie za jego plecami leży naga prostytutka.
-Aaaaa, dzień dobry młody człowieku... Czy tatuś albo mamusia są może w domu?- wyjękuje zszokowany domokrążca. Człopiec patrzy na niego nieco zaskoczony i mówi:
- A jak ci się, k🤬a, wydaje ?

Kolega opowiadał. Kawał dość stary, ale jak ktoś dobrze go opowiada to może zaśmieszyć.
żona w domu
Konto usunięte • 2009-05-14, 12:24
Przychodzi mąż do domu i idzie do sypialni a ta stoi nagi facet on zdenerwowany pyta:
-co tu k🤬a robisz?
-zaprosiła mnie tu właścicielka tego domu
-ale ja jestem właścicielem tego domu
-wiec co teraz odpowiada facet
mążna to :
-ja sie schowam do szafy i zobaczymy co sie stanie jak zona przyjdzie
Mąż chowa sie do szafy i zaraz przychodzi zona i mówi do faceta:
-zerznij mnie tak mocna zebym sie poszczała
facet na to:
-otwórz szafe to sie posrasz:D
Ach te mniejszości...
Konto usunięte • 2009-05-13, 14:06
- Dlaczego Meksykańce nie grillują?
- Bo fasola przepada przez rożen.

- Dlaczego Meksykanie mają małe kierownice w samochodach?
- Żeby mogli prowadzić w kajdankach.

- Co potrafi pizza czego nie potrafi Murzyn?
- Wyżywić 4-osobową rodzinę.

- Jakie są najgorsze 4-lata w życiu Murzyna?
- Pierwsza klasa podstawówki.

- Murzyn i Meksykaniec jadą autem. Kto prowadzi?
- Policjant.

- Jak nazywa się murzyn, który ukończył Harvard?
- Murzyn.

- A jak nazywaliby się Flintstonowie, gdyby byli czarni?
- Murzyni.

- Jak wynaleziono breakdance?
- Pewien murzyn próbował ukraść felgi z JADĄCEGO samochodu.

I na deser dla znających trochę Inglisz:
- What's the difference between Batman and a nigger?
- Batman can sometimes go out without Robin.