Okręt z 1628 roku, zatonął w dziewiczym rejsie. Z tego co pisał bodajże Komuda (ogólnie polecam jego książki, przezajebista fantastyka pisana przez specjalistę od historii Polski szlacheckiej) król Szwecji zażyczył sobie dodatkowej linii dział na górze stąd się statek wywrócił się na bok.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie