Przypadek? Informacja podprogowa? Odruch bezwarunkowy? A może umyślny gest. Tego się nie dowiemy, ale możemy obstawiać za ile dni zaatakuje seryjny samobójca
Polskiego mistrza świata w skoku o tyczce, Pawła Wojciechowskiego, który wylądował dziś w Warszawie, na lotnisku powitał sam mistrz olimpijski z 1980 roku i były rekordzista Świata w tej dyscyplinie.