A miało być tak pięknie...
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:22
🔥
Niewypał
- teraz popularne
#inżynieria
1.
Mack Titan
Mack Titan jest jednym z najpotężniejszych samochodów ciężarowych, jaki kiedykolwiek wyprodukowano. Nazywany „pociągiem na kołach”, Mack Titan jest zdolny do przewożenia do 6 przyczep, ważących łącznie do 200 ton. Ta ciężarówka, przystosowana przede wszystkim do gorącego klimatu Australii, jest w użyciu od 1995 roku.
2.
Mammoet PTC 200
Mammoet PTC 200 należy do tzw. „superdźwigów”. Jest przystosowany do podnoszenia gigantycznych ładunków przy budowie np. elektrowni atomowych czy platform wiertniczych. Dźwig jest odporny na podmuchy wiatru do 250 km/h, a nawet na trzęsienia ziemi.
3.
Lewek Connector
Lewek Connector to jeden z największych i najbardziej zaawansowanych statków służących
do zakładania podwodnych kabli i przewodów zasilających na głębokości do 3 tysięcy metrów. Statek ma 160 metrów długości i 32 metry szerokości. Na pokład może zabrać do 140 osób.
4.
UT 1
Ultra Trencher 1 (UT 1) to największy na świecie robot, służący do zakładania światłowodów i rurociągów, przystosowany do pracy pod wodą. Waży 60 ton, a jego długość to niemal 8 metrów. Koszt jednego egzemplarza UT 1 to 17 mln dolarów.
5.
OSHKOSH Striker 4500
OSHKOSH Striker 4500 to jeden z najpotężniejszych wozów strażackich, jakie kiedykolwiek skonstruowano. Pojazd waży 58 ton, przewozi zbiornik o objętości 17 tys. litrów. Na wyposażeniu maszyny są także dwie armatki wodne o zasięgu do 70 metrów oraz zbiornik pianotwórczy o objętości 2385 litrów.
6.
Italo Ferrari
Italo Ferrari to najnowszy europejski pociąg kolei dużych prędkości, w użyciu od 2012 roku. Jego maksymalna prędkość to 360 km/h, odległość z Rzymu do Neapolu pokonuje w zaledwie godzinę. Pociągi Italo używane są przez NTV – pierwszego prywatnego operatora kolei dużych prędkości w Europie.
7.
Falkirk Wheel
„Diabelski młyn z Falkirk” to ogromna winda obrotowa o funkcji śluzy wielostopniowej, służąca
do pionowego transportu łodzi i innych jednostek pływających między znajdującymi się w Szkocji kanałami Forth and Clyde, a Union. Średnica koła śluzy wynosi 35 m, a całkowity koszt projektu wyniósł 17,5 mln funtów.
8.
Lockheed F-22 Raptor
Lockheed F-22 Raptor to amerykański myśliwiec przewagi powietrznej. Jest najszybszym samolotem myśliwskim w historii, osiąga szybkość 2,25 macha. F-22 Raptor to także najdroższy myśliwiec, jaki kiedykolwiek został wyprodukowany – koszt jednego egzemplarza to ok. 360 mln dolarów.
9.
Mi-26
Śmigłowiec produkcji radzieckiej Mi-26 to największy i najcięższy helikopter na świecie, jaki jest wykorzystywany w transporcie wojskowym i cywilnym. Maszyna jest zdolna do przenoszenia dużych ładunków o masie nieprzekraczającej 20 ton, wersje pasażerskie są w stanie pomieścić do 120 osób. Jest pierwszym i jedynym śmigłowcem mającym ośmiopłatowy wirnik nośny.
10.
Airbus Beluga
Airbus A300-600 ST Beluga to samolot przystosowany do transportowania ogromnych ładunków, w tym części i fragmentów kadłuba Airbusa A320. W sumie powstało 5 egzemplarzy tego samolotu. Konstrukcja może unieść ładunek do 47 ton. Zasięg samolotu to 1667 kilometrów.
Mack Titan
Mack Titan jest jednym z najpotężniejszych samochodów ciężarowych, jaki kiedykolwiek wyprodukowano. Nazywany „pociągiem na kołach”, Mack Titan jest zdolny do przewożenia do 6 przyczep, ważących łącznie do 200 ton. Ta ciężarówka, przystosowana przede wszystkim do gorącego klimatu Australii, jest w użyciu od 1995 roku.
2.
Mammoet PTC 200
Mammoet PTC 200 należy do tzw. „superdźwigów”. Jest przystosowany do podnoszenia gigantycznych ładunków przy budowie np. elektrowni atomowych czy platform wiertniczych. Dźwig jest odporny na podmuchy wiatru do 250 km/h, a nawet na trzęsienia ziemi.
3.
Lewek Connector
Lewek Connector to jeden z największych i najbardziej zaawansowanych statków służących
do zakładania podwodnych kabli i przewodów zasilających na głębokości do 3 tysięcy metrów. Statek ma 160 metrów długości i 32 metry szerokości. Na pokład może zabrać do 140 osób.
4.
UT 1
Ultra Trencher 1 (UT 1) to największy na świecie robot, służący do zakładania światłowodów i rurociągów, przystosowany do pracy pod wodą. Waży 60 ton, a jego długość to niemal 8 metrów. Koszt jednego egzemplarza UT 1 to 17 mln dolarów.
5.
OSHKOSH Striker 4500
OSHKOSH Striker 4500 to jeden z najpotężniejszych wozów strażackich, jakie kiedykolwiek skonstruowano. Pojazd waży 58 ton, przewozi zbiornik o objętości 17 tys. litrów. Na wyposażeniu maszyny są także dwie armatki wodne o zasięgu do 70 metrów oraz zbiornik pianotwórczy o objętości 2385 litrów.
6.
Italo Ferrari
Italo Ferrari to najnowszy europejski pociąg kolei dużych prędkości, w użyciu od 2012 roku. Jego maksymalna prędkość to 360 km/h, odległość z Rzymu do Neapolu pokonuje w zaledwie godzinę. Pociągi Italo używane są przez NTV – pierwszego prywatnego operatora kolei dużych prędkości w Europie.
7.
Falkirk Wheel
„Diabelski młyn z Falkirk” to ogromna winda obrotowa o funkcji śluzy wielostopniowej, służąca
do pionowego transportu łodzi i innych jednostek pływających między znajdującymi się w Szkocji kanałami Forth and Clyde, a Union. Średnica koła śluzy wynosi 35 m, a całkowity koszt projektu wyniósł 17,5 mln funtów.
8.
Lockheed F-22 Raptor
Lockheed F-22 Raptor to amerykański myśliwiec przewagi powietrznej. Jest najszybszym samolotem myśliwskim w historii, osiąga szybkość 2,25 macha. F-22 Raptor to także najdroższy myśliwiec, jaki kiedykolwiek został wyprodukowany – koszt jednego egzemplarza to ok. 360 mln dolarów.
9.
Mi-26
Śmigłowiec produkcji radzieckiej Mi-26 to największy i najcięższy helikopter na świecie, jaki jest wykorzystywany w transporcie wojskowym i cywilnym. Maszyna jest zdolna do przenoszenia dużych ładunków o masie nieprzekraczającej 20 ton, wersje pasażerskie są w stanie pomieścić do 120 osób. Jest pierwszym i jedynym śmigłowcem mającym ośmiopłatowy wirnik nośny.
10.
Airbus Beluga
Airbus A300-600 ST Beluga to samolot przystosowany do transportowania ogromnych ładunków, w tym części i fragmentów kadłuba Airbusa A320. W sumie powstało 5 egzemplarzy tego samolotu. Konstrukcja może unieść ładunek do 47 ton. Zasięg samolotu to 1667 kilometrów.
Poniżej przedstawiam wam projekty Polskiego Holdingu Obronnego, którą się ukażą w Wojsku Polskim za kilka lat (oby).
Indywidualne wyposażenie.
BEZPIECZNY ZA CELOWNIKIEM
Termowizyjne celowniki to już standardowe wyposażenie żołnierzy. Dzięki takiemu sprzętowi podczas operacji w Afganistanie nasi żołnierze wojsk specjalnych mówią, że woleliby, żeby panowała tam ciągle noc, bo posiadają wtedy całkowitą przewagę nad przeciwnikiem. Użycie celownika do tej pory oznaczało, że żołnierz stoi na wprost celu, co narażało go na niebezpieczeństwo. Tę sytuację zmienia celownik termowizyjny SCT RUBIN produkcji PCO S.A. Żołnierz nie musi wychylać się zza ściany, by obserwować swój cel. On, widząc wszystko, pozostaje wciąż bezpiecznie ukryty.
NAJLŻEJSZY I NAJMNIEJSZY NA ŚWIECIE
Miniaturowy monokular noktowizyjny MU-3M Koliber produkcji PCO S.A., to urządzenie służące do obserwacji nocnej. Każdy dodatkowy gram sprzęt na żołnierzu, a szczególnie montowany na jego głowie, wpływa na jego skuteczność, dlatego MU-3M jest najlżejszym tego typu urządzeniem na świecie. Noktowizor można łatwo dopasować, co pozwala na dokładną analizę terenu w warunkach nocnych.
UNIKATOWY W SKALI ŚWIATOWEJ MODUŁOWY SYSTEM BRONI STRZELECKIEJ
Opracowany w Fabryce Broni w Radomiu Modułowy System Broni Strzeleckiej (MSBS), jest pierwszym od wielu lat całkowicie polskim projektem. MSBS-5,56 projektowany był przez specjalistów wzornictwa przemysłowego oraz inżynierów z WAT. To wszystko sprawia, że jest ergonomiczny, bezpieczny, lekki i przede wszystkim dzięki swojej modułowości, może spełniać różne zadania. Umożliwia instalowanie niemal dowolnych celowników, przystawek, granatnika, bagnetu itd. MSBS-5,56 zastąpi w przyszłości, cieszący się wśród polskich żołnierzy zasłużonym uznaniem karabin Beryl, także z Fabryki Broni w Radomiu. MSBS będzie dostępny w wersjach: klasycznej i bezkolbowej.
KARABINY WYBOROWE, GRANATNIKI, KARABINY WSPARCIA
Skuteczność działania żołnierza zależy od każdego elementu jego wyposażenia. Należąca do Polskiego Holdingu Obronnego spółka MASKPOL wyposaża naszych żołnierzy, m.in. w najnowocześniejsze kamizelki kuloodporne. Zakłady Mechaniczne w Tarnowie są jedynym w Polsce producentem broni wyborowej, która bardzo szybko zdobyła uznanie naszych żołnierzy. Powstają tu zarówno karabiny kalibru: 12,7 mm; 8,6 mm; 7,62 mm, jak i rewolwerowe 40-mm ręczne granatniki powtarzalne. DEZAMET produkuje m.in. jednostrzałowe granatniki podwieszane i samodzielne, które można uzbroić w niemal każdy rodzaj amunicji 40-mm, także niestandardowej, a używać go mogą osoby praworęczne i leworęczne.
---------------
Więcej w komentarzach
Indywidualne wyposażenie.
BEZPIECZNY ZA CELOWNIKIEM
Termowizyjne celowniki to już standardowe wyposażenie żołnierzy. Dzięki takiemu sprzętowi podczas operacji w Afganistanie nasi żołnierze wojsk specjalnych mówią, że woleliby, żeby panowała tam ciągle noc, bo posiadają wtedy całkowitą przewagę nad przeciwnikiem. Użycie celownika do tej pory oznaczało, że żołnierz stoi na wprost celu, co narażało go na niebezpieczeństwo. Tę sytuację zmienia celownik termowizyjny SCT RUBIN produkcji PCO S.A. Żołnierz nie musi wychylać się zza ściany, by obserwować swój cel. On, widząc wszystko, pozostaje wciąż bezpiecznie ukryty.
NAJLŻEJSZY I NAJMNIEJSZY NA ŚWIECIE
Miniaturowy monokular noktowizyjny MU-3M Koliber produkcji PCO S.A., to urządzenie służące do obserwacji nocnej. Każdy dodatkowy gram sprzęt na żołnierzu, a szczególnie montowany na jego głowie, wpływa na jego skuteczność, dlatego MU-3M jest najlżejszym tego typu urządzeniem na świecie. Noktowizor można łatwo dopasować, co pozwala na dokładną analizę terenu w warunkach nocnych.
UNIKATOWY W SKALI ŚWIATOWEJ MODUŁOWY SYSTEM BRONI STRZELECKIEJ
Opracowany w Fabryce Broni w Radomiu Modułowy System Broni Strzeleckiej (MSBS), jest pierwszym od wielu lat całkowicie polskim projektem. MSBS-5,56 projektowany był przez specjalistów wzornictwa przemysłowego oraz inżynierów z WAT. To wszystko sprawia, że jest ergonomiczny, bezpieczny, lekki i przede wszystkim dzięki swojej modułowości, może spełniać różne zadania. Umożliwia instalowanie niemal dowolnych celowników, przystawek, granatnika, bagnetu itd. MSBS-5,56 zastąpi w przyszłości, cieszący się wśród polskich żołnierzy zasłużonym uznaniem karabin Beryl, także z Fabryki Broni w Radomiu. MSBS będzie dostępny w wersjach: klasycznej i bezkolbowej.
KARABINY WYBOROWE, GRANATNIKI, KARABINY WSPARCIA
Skuteczność działania żołnierza zależy od każdego elementu jego wyposażenia. Należąca do Polskiego Holdingu Obronnego spółka MASKPOL wyposaża naszych żołnierzy, m.in. w najnowocześniejsze kamizelki kuloodporne. Zakłady Mechaniczne w Tarnowie są jedynym w Polsce producentem broni wyborowej, która bardzo szybko zdobyła uznanie naszych żołnierzy. Powstają tu zarówno karabiny kalibru: 12,7 mm; 8,6 mm; 7,62 mm, jak i rewolwerowe 40-mm ręczne granatniki powtarzalne. DEZAMET produkuje m.in. jednostrzałowe granatniki podwieszane i samodzielne, które można uzbroić w niemal każdy rodzaj amunicji 40-mm, także niestandardowej, a używać go mogą osoby praworęczne i leworęczne.
---------------
Więcej w komentarzach
Polscy inżynierowie pracują nad pierwszym na świecie podwodnym hotelem. Jego prototyp ma stanąć w Gdyni, ale chęć udziału w budowie pełnowymiarowego obiektu wyraziły już władze Malediwów. Obiekt ma być odporny nawet na trzęsienia ziemi i falę tsunami, która mogłaby zalać pobliski ląd
Na świecie znajdują się już restauracje i lokale umieszczone pod wodą, ale hotelu zbudowanego w ten sposób na razie nie znajdziemy. Pomysł budowy takiego obiektu zrodził się w 2010 roku w głowach inżynierów z Politechniki Gdańskiej związanych ze spółką Deep Ocean Technology z Gdyni. Właśnie tam prowadzone są prace nad nietypową konstrukcją.
Nowoczesny, ważący ok. 3 tys. ton obiekt przypomina dekoracje z filmów o Jamesie Bondzie albo wielkich produkcji z gatunku science fiction. Hotel ma składać się z dwóch dysków, z których jeden znajdzie się ok. 10 m pod wodą. Tam właśnie powstanie ok. 20 luksusowych pokoi. Nad nimi, na powierzchni wody, w bliźniaczym dysku zostanie wybudowane m.in. lądowisko dla helikopterów i duży basen. Przewidziano tam również miejsce na restaurację i centrum SPA.
Trzęsienie ziemi mu niestraszne
Na początku roku polscy inżynierowie otrzymali 19 mln milionów złotych unijnej dotacji, którą przeznaczą na budowę modelu doświadczalnego (jego całkowity koszt to ok. 35 mln zł). Ale choć prototyp w Gdyni nie jest jeszcze gotowy, do Deep Ocean Technology zwracają się już bardzo poważni klienci zainteresowani kupnem konstrukcji.
Pierwszy hotel Water Discus - bo taką nazwę otrzymała nowoczesna konstrukcja - ma powstać przy jednej z tropikalnych wysp Malediwów. Jak podaje CNN, tamtejsze ministerstwo turystyki dało w zeszłym tygodniu zielone światło dla tego ambitnego projektu. A to jeszcze nie koniec. Kolejna taka budowla mogłaby powstać w Emiratach Arabskich - w Dubaju już trwają negocjacje w sprawie lokalizacji obiektu.
Konstrukcję wsparto na pięciu wytrzymałych, osadzonych na dnie filarach. Dzięki zastosowanym rozwiązaniom i systemom bezpieczeństwa Water Discus ma być odporny nawet na trzęsienia ziemi i falę tsunami, która mogłaby zalać pobliski ląd.
A jak się znudzi, przeniosą go w inne miejsce
"Tego typu kompleks może powstać w dowolnej części świata. Każdy zamówiony projekt będzie indywidualnie dostosowany do potencjalnych użytkowników i lokalnych warunków, takich jak kształt nabrzeża czy głębokość wody na obszarze rafy koralowej" - przekonują specjaliści z Deep Ocean Technology. Co ciekawe, w przypadku zmiany warunków środowiskowych czy ekonomicznych moduły hotelu będzie można przenieść w inne miejsce.
Zaprojektowany przez Polaków podwodny hotel mógłby wyglądać tak:
Niezwykły budynek wart ponad 50 mln dolarów (w standardowej wersji, bo można go jeszcze rozbudowywać o kolejne moduły) jest projektem polskiej firmy wspieranej przez szwajcarskich inwestorów. Instalacja pierwszych podwodnych dysków ma ruszyć już w 2014 roku.
Na świecie znajdują się już restauracje i lokale umieszczone pod wodą, ale hotelu zbudowanego w ten sposób na razie nie znajdziemy. Pomysł budowy takiego obiektu zrodził się w 2010 roku w głowach inżynierów z Politechniki Gdańskiej związanych ze spółką Deep Ocean Technology z Gdyni. Właśnie tam prowadzone są prace nad nietypową konstrukcją.
Nowoczesny, ważący ok. 3 tys. ton obiekt przypomina dekoracje z filmów o Jamesie Bondzie albo wielkich produkcji z gatunku science fiction. Hotel ma składać się z dwóch dysków, z których jeden znajdzie się ok. 10 m pod wodą. Tam właśnie powstanie ok. 20 luksusowych pokoi. Nad nimi, na powierzchni wody, w bliźniaczym dysku zostanie wybudowane m.in. lądowisko dla helikopterów i duży basen. Przewidziano tam również miejsce na restaurację i centrum SPA.
Trzęsienie ziemi mu niestraszne
Na początku roku polscy inżynierowie otrzymali 19 mln milionów złotych unijnej dotacji, którą przeznaczą na budowę modelu doświadczalnego (jego całkowity koszt to ok. 35 mln zł). Ale choć prototyp w Gdyni nie jest jeszcze gotowy, do Deep Ocean Technology zwracają się już bardzo poważni klienci zainteresowani kupnem konstrukcji.
Pierwszy hotel Water Discus - bo taką nazwę otrzymała nowoczesna konstrukcja - ma powstać przy jednej z tropikalnych wysp Malediwów. Jak podaje CNN, tamtejsze ministerstwo turystyki dało w zeszłym tygodniu zielone światło dla tego ambitnego projektu. A to jeszcze nie koniec. Kolejna taka budowla mogłaby powstać w Emiratach Arabskich - w Dubaju już trwają negocjacje w sprawie lokalizacji obiektu.
Konstrukcję wsparto na pięciu wytrzymałych, osadzonych na dnie filarach. Dzięki zastosowanym rozwiązaniom i systemom bezpieczeństwa Water Discus ma być odporny nawet na trzęsienia ziemi i falę tsunami, która mogłaby zalać pobliski ląd.
A jak się znudzi, przeniosą go w inne miejsce
"Tego typu kompleks może powstać w dowolnej części świata. Każdy zamówiony projekt będzie indywidualnie dostosowany do potencjalnych użytkowników i lokalnych warunków, takich jak kształt nabrzeża czy głębokość wody na obszarze rafy koralowej" - przekonują specjaliści z Deep Ocean Technology. Co ciekawe, w przypadku zmiany warunków środowiskowych czy ekonomicznych moduły hotelu będzie można przenieść w inne miejsce.
Zaprojektowany przez Polaków podwodny hotel mógłby wyglądać tak:
Niezwykły budynek wart ponad 50 mln dolarów (w standardowej wersji, bo można go jeszcze rozbudowywać o kolejne moduły) jest projektem polskiej firmy wspieranej przez szwajcarskich inwestorów. Instalacja pierwszych podwodnych dysków ma ruszyć już w 2014 roku.
Wojsko to nie tylko sprzęt służący do zabijania. Sprzęt inżynieryjny jest czasami znacznie ważniejszy na polu walki niż największe działa. Chciałbym Wam przedstawić w pewnym sensie drugie dziecko mojego ojca. Nad wstępnym projektem i obliczeniami pracował około dwóch lat. W efekcie we współpracy z OBRUM powstało takie cuś:
MS-20 Daglezja jest mostem towarzyszącym na podwoziu kołowym. Cały zestaw składa się z: ciągnika siodłowego Jelcz C662D.43-M w układzie 6×6, naczepy mostowej, układacza mostowego oraz przęsła PM-20. Przęsło PM-20 zostało wykonane w taki sposób, że możliwa jest zmiana jego szerokości, w położeniu transportowym wynosi ona 3 m, a w roboczym 4 m. Ponadto przęsło posiada wypełnienia pomiędzy dźwigarami umożliwiające np. przemarsz ludzi.
Most pozwala na zabezpieczenie przepraw, czy pokonanie przeszkód o szerokości do 20 m przez pojazdy gąsienicowe wywierające obciążenie klasy MLC70 (odpowiada to masie pojazdu do 63,5 tony) oraz pojazdy kołowe, czy też ich zestawy wywierające obciążenie klasy MLC110 (masa do 73 ton)
szerokość przęsła:
3 m (w stanie transportowym)
4 m (w stanie roboczym)
masa przęsła: 15 ton
długość przęsła: 23 m (25,5 m - z rampami wjazdowymi)
Jest to najnowocześniejszy most tego typu na świecie. Obecnie trwają pracę nad wersją 40 metrową.
Niestety media chwalą tylko Rosomaka, który jest jakąś propagandą, bo jest sprzętem baaardzo słabym, a nie wspominają o tak nowoczesnych sprzętach, które chce kupić od nas wiele państw.
MS-20 Daglezja jest mostem towarzyszącym na podwoziu kołowym. Cały zestaw składa się z: ciągnika siodłowego Jelcz C662D.43-M w układzie 6×6, naczepy mostowej, układacza mostowego oraz przęsła PM-20. Przęsło PM-20 zostało wykonane w taki sposób, że możliwa jest zmiana jego szerokości, w położeniu transportowym wynosi ona 3 m, a w roboczym 4 m. Ponadto przęsło posiada wypełnienia pomiędzy dźwigarami umożliwiające np. przemarsz ludzi.
Most pozwala na zabezpieczenie przepraw, czy pokonanie przeszkód o szerokości do 20 m przez pojazdy gąsienicowe wywierające obciążenie klasy MLC70 (odpowiada to masie pojazdu do 63,5 tony) oraz pojazdy kołowe, czy też ich zestawy wywierające obciążenie klasy MLC110 (masa do 73 ton)
szerokość przęsła:
3 m (w stanie transportowym)
4 m (w stanie roboczym)
masa przęsła: 15 ton
długość przęsła: 23 m (25,5 m - z rampami wjazdowymi)
Jest to najnowocześniejszy most tego typu na świecie. Obecnie trwają pracę nad wersją 40 metrową.
Niestety media chwalą tylko Rosomaka, który jest jakąś propagandą, bo jest sprzętem baaardzo słabym, a nie wspominają o tak nowoczesnych sprzętach, które chce kupić od nas wiele państw.
Po prostu piękne.
Wszystko można co nie można...
Budynek na 100 km - wspaniała polska myśl techniczna
Z YT:
Jest to kawałek kultowego i jak najbardziej absurdalnego programu popularno-naukowego nadawanego na TVP2 w latach 90-tych ;]
A juz 18 lutego o 18:45 nastąpi rzecz jeszcze bardziej absurdalna, a mianowicie nastepna edycja programu "Oczywiście", program jak najbardziej pozostanie programem popularno-naukowym ;
Z YT:
Jest to kawałek kultowego i jak najbardziej absurdalnego programu popularno-naukowego nadawanego na TVP2 w latach 90-tych ;]
A juz 18 lutego o 18:45 nastąpi rzecz jeszcze bardziej absurdalna, a mianowicie nastepna edycja programu "Oczywiście", program jak najbardziej pozostanie programem popularno-naukowym ;
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie