Największa fantazją mojej dziewczyny jest uprawianie seksu na stojąco. Może dlatego, że jeździ na wózku?
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 12:44
#inwalida
Wspólny wypad na obiadek
sadystyczne
To mi się właśnie w motocyklistach podoba. Są bardzo solidarni i zawsze sobie pomagająźródło: liveleak.com/view?i=390_1383460364
Wracam dzisiaj do domu i stojąc na skrzyżowaniu zobaczyłem inwalidę na wózku.
Pomyślałem sobie "Co on tutaj robi ?"
Przecież to było przejście dla pieszych.
Pomyślałem sobie "Co on tutaj robi ?"
Przecież to było przejście dla pieszych.
Mudzin w szoku
- Doktorze, czy moje dziecko będzie zdrowe?
- Cóż, jakby to powiedzieć… nie będzie miało problemu z miejscem parkingowym
- Cóż, jakby to powiedzieć… nie będzie miało problemu z miejscem parkingowym
Historia z życia wzięta podobno. Znajomy opowiadał mi, jak to odwiedził kuzyna w szpitalu. Na sali obok niego leżał koleś, który próbował się zabić, bo go dziewczyna zostawiła, czy coś w tym stylu. Nie pamiętam z którego piętra wyskoczył, ale miał zajebistego pecha, bo raczej sobie nie pomógł... Skoczył tak niefortunnie, że spadł na plecy w krzaki, przeżył cudem, ale został sparaliżowany od szyi w dół. Czyli tylko głowa była sprawna, ręce i nogi nie.
No więc mój znajomy siedzi tak z kuzynem na sali, nagle ten kuzyn patrzy od stóp do głów na tego sparaliżowanego i mówi:
- I coo! Teraz o poprawkę będzie trudno, nie?!
Mistrz szydery...
Odezwą się zaraz głosy, jaki c🤬j z niego, tak mu dop🤬lać, kiedy on i tak już ma przej🤬e maksymalnie...
W momencie kiedy uległby wypadkowi, a nie świadomie to zrobił, też bym tak myślał. Nie uznaję jednak takiego tchórzostwa, jakim jest samobójstwo, a to, że jest w stanie jakim jest, to na własne życzenie i własną prośbę.
Niech to będzie więc przestroga, dla tych którzy mają takie poj🤬e myśli. Zawsze może być jeszcze gorzej, a Ty nie będziesz w stanie nic zrobić sam.
No więc mój znajomy siedzi tak z kuzynem na sali, nagle ten kuzyn patrzy od stóp do głów na tego sparaliżowanego i mówi:
- I coo! Teraz o poprawkę będzie trudno, nie?!
Mistrz szydery...
Odezwą się zaraz głosy, jaki c🤬j z niego, tak mu dop🤬lać, kiedy on i tak już ma przej🤬e maksymalnie...
W momencie kiedy uległby wypadkowi, a nie świadomie to zrobił, też bym tak myślał. Nie uznaję jednak takiego tchórzostwa, jakim jest samobójstwo, a to, że jest w stanie jakim jest, to na własne życzenie i własną prośbę.
Niech to będzie więc przestroga, dla tych którzy mają takie poj🤬e myśli. Zawsze może być jeszcze gorzej, a Ty nie będziesz w stanie nic zrobić sam.
Jak on siedzi na tym wózku z takimi jajami.
zap🤬la bez wymówek
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie