
#kakao




dziś moja Kobieta farbowała włosy. .. z ciemnego na ciemny.
Jak dla mnie to po prostu czarny... ale nie, to było MROŹNE KAKAO....z dumą mnie naprostowała
To ja na to, że Mroźne Kakao to mówią eskimosi na anal...

Nie wiem czemu ale Jej się żart nie spodobał
A jak Wam się podoba. .. sam wymyśliłem

ps. może Jej się nie podobał bo nasza córka była wtedy w pokoju


-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Bo na kakao jest wyższy VAT.

-z czym jest ta polewa?
-z ka-kałem
-kakao, świetny pomysł!
-dz-dzięki




-Woda z kaluzy i tarte cegly.

Mój węgierski znajomy János bardzo dobrze mówi po polsku - studiuje, pracuje i mieszka tutaj już od kilku lat. Od jakiegoś czasu wzbogaca swoją polszczyznę o bardziej zaawansowane związki frazeologiczne, mowę potoczną, wyrażenia slangowe itp. Kilka dni temu nauczył się wyrażenia "zrobić kogoś w bambuko". Przyznam się że sam nie wiem czym jest owe tajemnicze "bambuko" (chociaż rozumiem sens tego zdania), Jánosowi kojarzy się natomiast z jakimś lokalnym napojem kawowym, którym kilka lat temu raczył się na wakacjach gdzieś w Ameryce Południowej.
W ostatni weekend rozmawiam sobie na imprezie z kilkoma znajomymi z pracy (w tym z jedną koleżanką, z którą zacząłem się niedawno prywatnie spotykać), gdy wpada mój węgierski kupel i rozradowany wypala "Hej, muszę Wam opowiedzieć jak rano zrobiłem Tomka (to ja) w kakao!"


Twórca takiego hitu jak KAKAO będzie imprezował na dożynkach parafialno-gminnych.
+ tekst piosenki :
"Posmakuj go głęboko,
już słyszę jest Ci spoko,
na zmianę wbijam w oko,
bo lubisz KAKAO"
Oraz link do tej piosenki dla osób które jeszcze nie słyszały tego hiciora!
youtube.com/watch?v=axdJwPWkS3c


-Lubię zimne kakao.
-Ta? Od kiedy niby?
-Odkąd pracuję w prosektorium.