
#katolicy


Ewangelizacja dla zaawansowanych.

Kościół prezbiteriański zwołał spotkanie, aby zdecydować, co zrobić z inwazją wiewiórek.
Po wielu modlitwach i rozważaniach doszli do wniosku, że wiewiórki były tam przeznaczone i nie powinny ingerować w boską wolę.
W kościele baptystów wiewiórki zainteresowały się baptysterium. Diakoni spotkali się i postanowili założyć zjeżdżalnię na baptysterium i pozwolić wiewiórkom utopić się. Wiewiórkom spodobała się zjeżdżalnia i na dodatek instynktownie umiały pływać, więc w następnym tygodniu pojawiło się dwa razy więcej wiewiórek.
Kościół luterański zdecydował, że nie jest w stanie skrzywdzić żadnego z Bożych stworzeń. W humanitarny sposób uwięzili wiewiórki i wypuścili je w pobliżu kościoła baptystów. Dwa tygodnie później wiewiórki wróciły, gdy baptyści zlikwidowali zjeżdżalnię.
Episkopalianie spróbowali znacznie bardziej wyjątkowej ścieżki, ustawiając palisadę butelek z whisky wokół swojego kościoła i próbując zabić wiewiórki zatruciem alkoholowym. Ze smutkiem dowiedzieli się, jak wiele szkód może wyrządzić banda pijanych wiewiórek.
Kościół katolicki wymyślił chyba najbardziej kreatywną strategię!
Ochrzcili wszystkie wiewiórki i uczynili je członkami kościoła. Teraz widzą je tylko na Boże Narodzenie i Wielkanoc.
Niewiele wieści było z synagogi ż🤬dowskiej. Wzięli pierwszą wiewiórkę i obrzezali ją. Od tamtej pory żadnej więcej nie widzieli.


Dewastacja 0/10
Obraza uczuć 0/10
Wk🤬ienie księdza 11/10


To oznacza, że jesteś totalnym debilem! Lecz nie martw się!
Istnieje karcianka, w którą może grać każdy bezmózgowiec.
"Zapraszam i polecam! Tadeusz Rydzyk"
Produkt został poświęcony i zawiera atest Watykanu oraz Fundacji Lux Veritatis.

Podj🤬e z innego serwisu z obrazkami, lecz poprzedni autor nie zwrócił jeszcze uwagi na pewien rzucający się w oczy oksymoron, który tutaj wyeksponowałem.






Do zdarzenia doszło pod koniec czerwca w małej miejscowości pod Głogowem. Podinspektor Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie potwierdza, że funkcjonariusze interweniowali na wniosek mieszkańca, który zobaczył dorosłego mężczyznę z nastolatkiem w samochodzie w odludnym miejscu. Po przyjeździe funkcjonariuszy na miejsce okazało się, że mężczyzna to ksiądz, który pełni posługę duszpasterską w jednej z parafii w powiecie górowskim. Nastolatek zaś miał już ukończone 15 lat, a to właśnie osoby do 15. roku życia podlegają szczególnej ochronie w polskim prawie. Przestępstwem są wszelkie kontakty seksualne, także za zgodą tych osób, jeżeli nie ukończyły jeszcze 15. roku życia. Nie udało nam się skontaktować z kapłanem, ma wyłączony telefon. W miejscowości, w której pracuje mówią, że obecnie jest na urlopie. Mieszkańcy nie chcą komentować sprawy. Mówią tylko, że ksiądz powiedział im, że nic złego nie zrobił i jest niewinny.
link




Filmik po angielsku, ale mówią bardzo wyraźnie używając podstawowych słów(przynajmniej tak mi się wydaje), więc łatwo zrozumieć. Proszę się nie obrażać, materiał zamieszczony w celach humorystycznych.