Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#kebab

Autorski
Verbatim369 • 2017-04-20, 21:13
Waszawa. Ahmed sprzedawca kebabów wraca do domu. Zmęczony po 16 godzinach. W drzwiach wita go żona Fatima.

- Kochanie, chyba nie zapomniałeś, że dzisiaj jest środa. A w środę zawsze zapokajasz mnie oralnie po pracy. Prawda?

Co miał robić biedny Ahmed. Wziął się do roboty. Ale trochę był rozkojarzony, więc żeby akcję przyśpieszyć pyta się żony:

- Kochanie? Orgazm chcesz łechtaczkowy, czy pochwowy?

Żona na to mrucząc:

- MIESZANY!
Porno
R................i • 2017-04-12, 12:17
Granie w pornolach dla darmowego seksu jest mniej więcej jak pracowanie w kebabiarni dla darmowego żarcia: niby płacą, ale dupa zdewastowana.
Kebab Allahuakbarski
Dreamer • 2016-11-06, 1:59
Już wiecie, jak zrobić domowy kebab, szczerze powiedziawszy, sam z pewnością spróbuję w wolną niedzielę
Oczywiście j🤬 kozojebców ale żarcie czasem dobre robią
Wczoraj strułem się tanim kebabem, całą noc srałem lawą. Rano czułem się jak śmieć.
Miałem nadzieję, że wyśpię się za dnia, gdy naglę zadzwoniła koleżanka. Nie jest to jednak taka zwykła koleżanka, można powiedzieć, że zarówno ona jak i ja lubimy się r🤬ać. Jest dość słaba, ale i ja zbyt przystojny nie jestem, więc nie wybrzydzam. Tak więc czasem spotykamy się na jakieś j🤬ie. Zadzwoniła i zaproponowała spotkanie. Szybkie puzzle w głowie - jadę, pomyślałem.
Wziąłem szybki prysznic i pojechałem. Całą drogę jednak coś mi szumiało w kichach, wiedziałem,
że najprawdopodobniej nie wysrałem się do końca. Zacisnąłem zęby i wstrzymałem srakę jak prawdziwy
twardziel.
Wszedłem do jej mieszkania, od razu zaprosiła mnie do pokoju, powiedziała bym się rozebrał i na nią poczekał. zrobiłem to i gołą dupą usiadłem na białej kołdrze. Gdy wstałem, okazało się, że zostawiłem na niej czekoladową nartę. Szybko zwinąłem ją w rulon i ułożyłem w nogach łóżka.
Koleżanka weszła do pokoju i od razu spytała, jak mi się podoba jej nowa pościel, którą dopiero co założyła. Powiedziałem, że ładna, wyr🤬ałem i sp🤬oliłem.
Kilka minut temu dostałem sms'a z pytaniem "dlaczego obsrałeś mi pościel? pozdrawiam".
Nic nie odpisałem. Ale przypał ja p🤬lę.