Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#kosmita

Alien nigga
Flodzia • 2023-12-14, 12:43


Kogoś przypomina

ukryta treść
Gdy mózg płata ci figla
Macx83wwww • 2021-02-01, 9:05
Pewien mężczyzna postanawia przemienić się w „czarnego kosmitę”, usuwając nos, górną wargę, uszy, a także rozdzielając język.



Anthony Loffredo, 32-letni Francuz, który chce być „czarnym kosmitą”, usunął sobie nos w Hiszpanii, gdzie jest to legalne. Wcześniej miał również chirurgicznie amputowane oba uszy, aby wyglądać bardziej nieziemsko.
Usunął także górną wargę i pokrył tatuażami całe ciało - w tym gałki oczne - w ramach swojego @the_black_alien_project na Instagramie.



Ten dziwaczny miłośnik chirurgii plastycznej powiedział, że marzy o usunięciu skóry i zastąpieniu jej metalem, a także o zmodyfikowaniu rąk, nóg, palców i tyłu
głowy.



„Dziękuję Ci @oscarmarquezbodymod, naznaczyłeś moje życie… teraz mogę chodzić z podniesioną głową dzięki tobie Jestem dumny z tego, co razem zrobiliśmy” - napisał Loffredo na Instagramie o swojej drastycznej operacji nosa.





Harbinger Down
Konto usunięte • 2014-11-21, 15:39
Zapewne kojarzycie słynny horror "Coś" ("The Thing") Johna Carpentera. Antarktyda, zarośnięty Kurt Russell z miotaczem ognia, Obcy upodabniający się do swoich ofiar, muzyka Ennio Morricone i rewelacyjne efekty specjalne. Film w 2011 roku doczekał się prequela, a za stworzenie efektów specjalnych odpowiedzialni byli utalentowani artyści ze studia Amalgamated Dynamics. Efekt ich wielomiesięcznej pracy zachwyca.



Niestety wytwórnia w ostatniej chwili się rozmyśliła i zleciła zastąpienie animatroniki animacją komputerową. Zapewne wychodząc z założenia, że współczesny widz woli CGI...

I tutaj dochodzimy do tytułowego projektu. "Harbinger Down" jest autorskim filmem ekipy Amalgamated Dynamics. Horrorem dla fanów animatronicznych efektów specjalnych i "Cosia" Carpentera.



Premiera przewidziana na przyszły rok.
Marsjanie
Konto usunięte • 2014-10-13, 21:38
Wpada Józef do mieszkania i krzyczy przez próg:
-Mariolka! Prawdziwego marsjanina spotkałem, zaraz przyprowadze!
Mariolka zdziwiona, no ale czeka..
Po chwili wraca Józek z babką; Mariolka zdezorientowana pyta:
-I co to ma być?
A babka mówi:
-Mars Janina, dzień dobry.