W ośrodku wypoczynkowym zorganizowano dzień z konkursami. Konkurencje były dwie - kto wypije najwięcej wódki i kto zrobi straszniejszą minę.
Pierwszą wygrał elektryk Kolianycz, który po prostu zgłosił się pierwszy.
Drugą bezapelacyjnie wygrał hydraulik Mitrycz, po tym jak dowiedział się, że spóźnił się na pierwszy konkurs.
W czym rzecz - w Gdyni tuż przy wejściu do portu znaleziono CZTERY miny morskie. Jedną znaleziono w basenie nr 2, każda z tych min waży około tony. Wszystko to z okresu II wojny światowej.promień rozrzutu odłamków takiej miny wynosi 500 metrów; fala uderzeniowa - w przypadku ludzi - razi do 200 metrów, w przypadku oszklenia budynków - 550 metrów. Dlatego nie przewiduje się ewakuacji mieszkańców z pobliskich budynków. Na czas rozbrajania, zabezpieczono pas przybrzeżny od Oksywia do Gdańska Brzeźna.
Pierwszą z min wysadzono wczoraj, jebło tak, że w naszym mieszkaniu czuć było drgania (mieszkam na Kamiennej Górze)