- Halo? Szpital psychiatryczny?
- Tak. Słucham?
- Samochód mi ukradli i złodzieja szukam.
- No i do nas Pan dzwoni? Na Policję Pan dzwoni!
- Nie, nie. Wiem co robię. Widzi Pan, to była Multipla rocznik 1996.
Jedzie gościu starą multiplą przez płatną autostradę, podjeżdża do bramki, po czym między kasjerem a kierowcą rozpoczyna się rozmowa:
- Dzień dobry, 25zł
na co kierowca odpowiedział:
- SPRZEDANY!