lekka panika w głosie córki
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 15:42
#ojciec
mówi Ojciec ż__ do Syna ż__a:
O: Synu pożycz sto złotych
S: Nie!
O: Moja krew
O: Synu pożycz sto złotych
S: Nie!
O: Moja krew
Po wielu wrzuceniach najlepszych kawałów ktore znam postanowilem wrzucic cos wlasnego
:
Siedzi syn przed komputerem i nagle wchodzi do pokoju jego ojciec ( cały dzień siedzi na kanapie, piwko itp itp.
):
-Ty, a moze bys sie pouczyl troche?
- Po co?
- Mature w tym roku zdajesz?
- Ta
- To dawaj szybko takie pytanko: W ktorym byla bitwa pod Grunwaldem?
- 1568
- Dobrze, masz szczęście.
Siedzi syn przed komputerem i nagle wchodzi do pokoju jego ojciec ( cały dzień siedzi na kanapie, piwko itp itp.
-Ty, a moze bys sie pouczyl troche?
- Po co?
- Mature w tym roku zdajesz?
- Ta
- To dawaj szybko takie pytanko: W ktorym byla bitwa pod Grunwaldem?
- 1568
- Dobrze, masz szczęście.
Mały Jasio podbiega pod okno sąsiada i krzyczy:
- Panie Czesiu, panie Czesiu! Mama kazała przekazać, że tata pojechał na ryby, a ja bawię się w piaskownicy.
- Panie Czesiu, panie Czesiu! Mama kazała przekazać, że tata pojechał na ryby, a ja bawię się w piaskownicy.
Kobieta ze środkowej Rosji przez trzy lata trzymała w mieszkaniu ciało martwego męża.
Dzieciom kazała karmić nieżyjącego ojca i rozmawiać z nim - informuje agencja AFP.
Gdy jej mąż, misjonarz Zielonoświątkowców, zmarł w 2009 roku, Rosjanka po prostu zostawiła jego ciało w łóżku.
Swoim pięciorgu dzieciom nakazała karmić go zrobionym przez siebie rosołem i zabawiać ojca rozmową - mówią śledczy.
Dzieci bały się matki, więc spełniły jej życzenie i zapewniały ją, że ojciec zjadał posiłki i rozmawiał z nimi. Z fetorem rozkładającego się ciała rodzina walczyła za pomocą odświeżaczy powietrza.
Sprawa wyszła na jaw podczas przeprowadzki do innego miasta. Dwie córki kobiety zapakowały szczątki mężczyzny do worka i wyrzuciły go w krzaki. Jednak podczas pakowania głowa i prawa ręka ojca urwały się, więc dziewięciolatka i jej o 5 lat starsza siostra wyrzuciły je do kosza na śmieci.
Z ustaleń policji wynika, że matka, choć była niestabilna psychicznie, nie stanowiła dla nikogo zagrożenia. O dziwo trauma mieszkania z trupem ojca nie odbiła się negatywnie na psychice dzieci.
Źródło: newser.com/story/157875/woman-keeps-her-dead-husband-for-3-years.html
Dzieciom kazała karmić nieżyjącego ojca i rozmawiać z nim - informuje agencja AFP.
Gdy jej mąż, misjonarz Zielonoświątkowców, zmarł w 2009 roku, Rosjanka po prostu zostawiła jego ciało w łóżku.
Swoim pięciorgu dzieciom nakazała karmić go zrobionym przez siebie rosołem i zabawiać ojca rozmową - mówią śledczy.
Dzieci bały się matki, więc spełniły jej życzenie i zapewniały ją, że ojciec zjadał posiłki i rozmawiał z nimi. Z fetorem rozkładającego się ciała rodzina walczyła za pomocą odświeżaczy powietrza.
Sprawa wyszła na jaw podczas przeprowadzki do innego miasta. Dwie córki kobiety zapakowały szczątki mężczyzny do worka i wyrzuciły go w krzaki. Jednak podczas pakowania głowa i prawa ręka ojca urwały się, więc dziewięciolatka i jej o 5 lat starsza siostra wyrzuciły je do kosza na śmieci.
Z ustaleń policji wynika, że matka, choć była niestabilna psychicznie, nie stanowiła dla nikogo zagrożenia. O dziwo trauma mieszkania z trupem ojca nie odbiła się negatywnie na psychice dzieci.
Źródło: newser.com/story/157875/woman-keeps-her-dead-husband-for-3-years.html
- Synku, jak tam egzaminy?
- Podrożały tato.
- Podrożały tato.
Stary chyba nigdy nie był w tym dobry
Pewien chłopiec stracił w wypadku obie nogi. Po przebudzeniu zaczął rozmowę z ojcem:
- Tato, już nigdy nie pojeżdżę na rowerze w parku…
- Nie martw się synu. Kupimy podwójny rower i ja będę pedałował.
- Już nigdy nie wejdę do domku na drzewie…
- Nie martw się synu. Obejmiesz mnie i wejdziemy tam razem.
- Już nigdy nie pobiegnę do mamy by dać jej buziaka…
- Nie martw się synu. Zginęła na miejscu.
- Tato, już nigdy nie pojeżdżę na rowerze w parku…
- Nie martw się synu. Kupimy podwójny rower i ja będę pedałował.
- Już nigdy nie wejdę do domku na drzewie…
- Nie martw się synu. Obejmiesz mnie i wejdziemy tam razem.
- Już nigdy nie pobiegnę do mamy by dać jej buziaka…
- Nie martw się synu. Zginęła na miejscu.
Jeżeli chcesz wiedzieć jak będzie wyglądać twoja dziewczyna za 30 lat spójrz na jej matkę. Chyba, że twoja dziewczyna jest z Pakistanu, wtedy spójrz na jej ojca.
polecam ogladac calosc, jak syn wkurza starego
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie