Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#pamięć

Niezapomniani
MichaU • 2014-07-20, 17:18
45 lat temu człowiek pierwszy raz wylądował na Księżycu. Nigdy nie zapomnimy śmiałków, którzy tego dokonali: Neila Armstronga, Buzza Aldrina i tego trzeciego.

 
Polish-Hungarian Brotherhood
A................U • 2014-05-04, 17:47
Pewne rzeczy powinno się pamiętać i o nich przypominać...


Źródło
ukryta treść
Można stwierdzić, że zrodził się niespotykany w Europie fenomen przyjaźni i świadomości wspólnoty losu. Każde nowe pokolenie w zupełnie innych warunkach historycznych mogło powoływać się na tradycję tej przyjaźni, co wzmacniało pozytywny wizerunek jednego narodu w oczach drugiego.

Nie było powstań węgierskich ani polskich, w których nie uczestniczyliby Węgrzy i Polacy, a potem nie szukali schronienia tu i tam.


"Do Polski biegli,
gdy wszystko przyszło im stracić
i uchodzili na Węgry
bracia Polacy"

(Gyöorgy Rónay)

"Sprawa Polaków jest sprawą Europy. (...) Kto nie szanuje Polaków, kto nie błogosławi ich sprawiedliwego oręża, ten nie kocha (...) swej ojczyzny." (Lajos Kossuth, 1831)


Poczucie wspólnego losu pozostawiło wyraźny ślad w literaturze węgierskiej. W XIX wieku nie było poetów, pisarzy węgierskich, którzy by nie wypowiedzieli się w sprawie Polski, tak samo jak nie było poetów polskich, którzy nie podnieśliby głosu w obronie rewolucji węgierskiej w 1956 roku. Polska obecna jest również w poezji ludowej. Po upadku powstania Rákóczego, które rozpoczął z Polski (tablica pamiątkowa przy kościele św. Krzyża w Warszawie), "biegli" do Polski nie tylko przedstawiciele elit powstańczych, ale masowo chłopi - powstańcy.

„Do widzenia tobie!
Ojczyzną mi Polska.
Ojczyzną mi Polska.
Lecz płaczę po tobie."


3:38 - moje "piękne" miasto...
Źródło
Upamiętnienie
Vof • 2013-12-14, 0:31
Biznesmen z Litwy wzniósł na Białorusi pomnik powstańców styczniowych.

Granitowy pomnik w kształcie wbitego w ziemię miecza z wyrzeźbionymi liczbami 1863-2013, przypominającymi o obchodzonej w tym roku 150. rocznicy powstania styczniowego, zdobi okolicę w pobliżu wsi Słobódka w rejonie ostrowieckim na Grodzieńszczyźnie.



Pomnik został ufundowany przez litewskiego przedsiębiorcę białoruskiego pochodzenia o imieniu Mikita.

O pomniku już od kilku dni informują białoruskie media. Najpierw pisano, że został wzniesiony w tajemnicy przed władzami, gdyż obawiano się, że zostanie zdemontowany. Jak poinformowała rozgłośnia Radio Svaboda biznesmen, który ufundował pomnik, wcale jednak nie robił z tego tajemnicy i wszyscy mieszkańcy Słobódki, włącznie z lokalnymi władzami wiedzą o jego inicjatywie. Biznesmen Mikita postawił zresztą pomnik na działce przy domu, który nabył na własność, a więc na prywatnej posesji.

Pod rękojeścią olbrzymiego granitowego miecza wyrzeźbione zostały dwa krzyże: katolicki i prawosławny, mające symbolizować harmonijne współżycie na ziemi białoruskiej obu wyznań chrześcijańskich. Na ostrzu miecza widnieje napis w języku białoruskim w cyrylicznej i łacińskiej pisowni, będący, jak twierdza białoruscy historycy, hasłem i odzewem powstańców, walczących na Litwie pod wodzą Konstantego Kalinowskiego: „Kogo kochasz? – Białoruś! – To wzajemnie…”

Autorem pomnika jest białoruski rzeźbiarz Ihar Zasimowicz, który ujawnił, że uroczyste odsłonięcie i poświęcenie pomnika jest planowane na początek stycznia.

Do demontażu pięknej monumentalnej rzeźby, przypominającej o bohaterskiej walce z rosyjskim zaborcą o odbudowę Rzeczypospolitej, podjętej półtora stulecia temu przez mieszkańców ówczesnej Litwy, apelują współcześni białoruscy sympatycy rosyjskiej dominacji na ziemiach białoruskich.

Przypomnijmy, iż uroczystości z okazji 150. rocznicy powstania styczniowego na Białorusi organizują Polacy oraz Białorusini, wiążący historię powstania białoruskiej państwowości z historią Wielkiego Księstwa Litewskiego i Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Oficjalne władze Białorusi mają do zrywu narodowego z 1863 roku stosunek ambiwalentny – z jednej strony ignorują społeczne obchody rocznicy powstania, a nawet prześladują ich organizatorów i uczestników, z drugiej zaś organizują uroczyste stemplowanie znaczka pocztowego i pocztówki, wydanych przez ministerstwo łączności i informatyzacji z okazji 150 rocznicy powstania i 175 rocznicy urodzin Kalinowskiego.

pl.wikipedia.org/wiki/Konstanty_Kalinowski

źródło: znadniemna.pl/2624/biznesmen-z-litwy-wzniosl-na-bialorusi-pomnik-powst...
Nelson Mandela
S................x • 2013-12-06, 9:16
Śmierć Mandeli uczczę kieliszkiem "czystej" aby było bardziej "rasistowsko".
Kibice nie zapomnieli o Wasilewskim
p................5 • 2013-12-01, 21:32
Marcin Wasilewski latem zamienił Anderlecht Bruksela na Leicester City, ale kibice belgijskiej drużyny o nim nie zapominają. Nadal pamiętają o swoim obrońcy, gdyż czują ogromne przywiązanie. Wasilewski grał dla Anderlechtu Duża grupa przyjechała do Anglii na mecz z Millwall (3:0) i dopingowała polskiego piłkarza, a po zakończeniu gry... nosiła go na rękach.
Najlepsza pamieć
p................t • 2013-09-28, 22:02
Trzech przedszkolaków spiera się który ma najlepszą pamięć.

- Ja pamiętam pierwszy dzień w przedszkolu! - mówi pierwszy

- To nic, ja pamiętam swój pierwszy dzień po urodzeniu - mówi drugi

A no to trzeci:

- E tam, ja pamiętam, jak jechałem pod namiot z tatą, a wracałem z mamą.

Nie znalazłem więc dodaję. Źródło Angora nr 13, 2013 r.
Kibice zatrzymani za race. Nieletni trafią przed sąd
p................5 • 2013-09-04, 19:16

Młodzi kibice Legii Warszawa, którzy w rocznicę śmierci Kazimierza Deyny odpalili race przed pomnikiem piłkarza zostali zatrzymani przez policję. Jak ustalił portal niezalezna.pl nastolatkami zajmie się teraz sąd rodzinny.

Pierwsze doniesienia o zatrzymaniu nastoletnich kibiców pojawiły się w mediach społecznościowych. Okazuje się, że gdy kibice Legii zebrali się pod pomnikiem Kazimierza Deyny w dniu, w którym przypadała 24. rocznica jego śmierci, zapalili znicze i złożyli wieniec, a następnie przy odpalonych racach śpiewali na cześć legendarnego piłkarza. Hołd Deynie złożono także minutą ciszy.

Jak wynika z ustaleń portalu niezalezna.pl w związku z odpaleniem rac zatrzymanych zostało dwóch nastoletnich kibiców w wieku 12 i 14 lat. Zatrzymanie młodych kibiców potwierdza policja. Interwencja odbyła się na podstawie art. 51 kodeksu wykroczeń dotyczącego zakłócania spokoju i porządku publicznego.

Art. 51 § 1 stanowi:
„Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu (orzekanej w wymiarze od 5 do 30 dni) , ograniczenia wolności ( trwa 1 miesiąc) albo grzywny (wymierzanej w wysokości od 20 do 5000 złotych)”.

- Trwają czynności procesowe. Czeka nas jeszcze przesłuchanie świadków. Sprawa będzie skierowana do sądu rodzinnego – tłumaczy w rozmowie z portalem niezalezna.pl asp. Robert Opas ze stołecznej policji.
niezależna.pl
Taa oczywiście rok temu i podczas odsłonięcia pomnika race nikomu nie przeszkadzały, gdyż nie odbywał się jakże bardzo ważny "Wielki Mecz" Politycy vs Gwiazdy TVN