Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#podwórko

Kiedyś a Dziś
p................4 • 2012-10-03, 22:31
Rok 2002 . Słoneczne , czerwcowe południe.. Pamiętam zawsze chodziliśmy na 36 grać w bale czy coś tam porobić. 36 to nr. szkoły przy której znajduje się duże boisko. Często było tak dużo dzieciaków , że nie było nawet miejsca żeby odbić piłke. Duże boisko zazwyczaj było zajęte przez troche starszą ekipe , na małym grał kto chciał. Jak oba były zajęte to robiło sie nowe ( bramki z koszy na śmieci , kamieni itp. ). Na końcu boisko grało się w "Auto".
Po drugiej stronie garaże, tam dzieci szperały w śmietnikach w poszukiwaniu materiałów do budowy bazy. Nad nimi na garażach chłopaki z browarami palili szlugi i gadali o pierdołach. Często ktoś się nap🤬lał . Zazwyczaj kończyło sie to pozdzieranymi kolanami ale zdarzały się mocniejsze urazy.

Schodziły sie dzieciaki z całego osiedla i nie tylko. Począwszy od skrajnej patologi kończywszy na przeciętnych chłopakach. Każdy był na swój sposób inny , ale każdy miał jakiś tam wyznaczony cel do którego dążył. Nikt gorszy , nikt lepszy , wtedy wszyscy normalnie się ubierali. Nikt nie przejmował się podartą bluzą czy zniszczonymi butami...

Rok 2012 Słoneczne , czerwcowe południe. To samo miejsce lecz już nie ten klimat. Na 36 pustki , tak jak niemal wszędzie. Wszystko takie sztuczne. Podwórka puste , boiska puste.
No tak ,każdy 10 - latek ma już swojego smartfona z dostępem do neta więc po co gdziekolwiek wychodzić

Szkoda mi tylko tych dzieci które nie zaznają już nigdy klimatu polskiego podwórka.
Rzut do kosza
N................k • 2012-05-19, 15:41
dała radę

Myjcie się, "dziewczyny", nie znacie dnia ani godz
a................5 • 2011-04-26, 11:57
Gazeta Wyborcza Łódź napisał/a:

Łódź: policja poszukuje sprawcy gw🤬tu na mężczyźnie

Policjanci sporządzili portret pamięciowy gw🤬ciciela, który w biały dzień napadł na oczekującego na tramwaj mężczyznę

Zgw🤬cony został napadnięty w minioną środę około godz. 15.20 kiedy przy skrzyżowaniu ul. Paderewskiego i Rzgowskiej czekał na tramwaj jadący w kierunku Ronda Lotników Lwowskich. Tam został zaczepiony przez obcego mężczyznę, a następnie zaciągnięty na pobliskie podwórko. "Napastnik częściowo obnażył siebie i pokrzywdzonego dotykając narządów płciowych a następnie gw🤬cąc. Po zdarzeniu uciekł" - piszą policjanci w komunikacie dla mediów.

Policyjny rysopis sprawcy:
Wiek: ok. 30 lat
Wzrost: ok. 180 cm
Sylwetka: normalna
Włosy: krótkie uczesane do góry jasno pigmentowane
Czoło: niskie
Oczy: duże , szpara oczna ustawiona skośnie ku górze, ciemno pigmentowane
Nos: średniej szerokości, średniej długości, koniec szpiczasty ustawiony poziomo
Usta: średniej długości, grube, szpara ust falista wargi jednakowej grubości
Bródka: kształt owalny
Twarz: okrągłą kontur regularny na całej twarzy kilkudniowy ciemno pigmentowany zarost
Cecha charakterystyczna: okulary korekcyjne
Ubrany: kurtka koloru ciemnego

Osoby, które rozpoznają mężczyznę z portretu proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z VII Komisariatem Policji w Łodzi przy ul. 3-go Maja 43. Prowadzący postępowanie tel. 042 665 27 79; Naczelnik Wydziału Kryminalnego tel. 042 665 27 98).

Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź



Ja rozumiem, pobić dla zabawy, okraść... ale tak w kakao znienacka...

Dla fanów takich atrakcji bonus w postaci rysopisu- przyjrzyj się, w trakcie nie zobaczysz
Niespodziewana wizyta
Centurion • 2009-02-06, 17:21
Przypomniało mu się że na trasie rajdu mieszka jego rodzina, więc postanowił wpaść na małą kawę i ciacho