Ostatnio zagadała do mnie płeć kuchenna na portalu randkowym. Przebieg wiadomości wyglądał mniej więcej tak :
- hej fajniutki, zainteresowało mnie to jak się opisałeś, a dokładniej to że w związkach jesteś jak czekolada

czyżbyś był słodki i gorący?
- niee

Czarny, gorzki, z procentami, weźmiesz mnie do ust, a potem wejdę ci w dupę
Jakoś potem nie odpisała

Nie lubi anala?