Główna Poczekalnia (1) Soft (1) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
👾 Zmiana domeny serwisu - ostatnia aktualizacja: 2025-07-22, 21:51
📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 1:05

#prl

"Głos ludu"
Galin • 2015-05-03, 21:15
Wisi plakat z napisem: „Śląsk – wasze bogactwo, Szczecin – wasz port, Kraków – wasze miasto, socjalizm – wasza przyszłość”. A ktoś węglem dopisał: „K🤬a – wasza mać”.

"Ukradzione" z fanpage'a - Stanisław Cat Mackiewicz(link poniżej).
Bardzo gorąco polecam twórczość Cata. Jest on jednym z najbardziej pragmatycznych patriotów, a na stronce można znaleźć więcej takich perełek

Pyk
Rozkaz: Stan Wojenny
konto usunięte • 2015-03-31, 10:01
Polski dokument z 1994.


ZSD Nysa 521
konto usunięte • 2015-03-01, 13:22
Filmik z wnętrza odremontowanej i troszkę zmodyfikowanej Nysy.
Jak temat się spodoba to w niedalekiej przyszłości go rozwinę.

Wojskowe suchary
konto usunięte • 2015-02-26, 18:27
Szanowni Sadole!

Ostatnio przeglądałem sobie stare rodzinne pamiątki i natknąłem się na mały dzienniczek, który mój ojciec prowadził w czasie swej służby wojskowej w latach 80. W dzienniczku tym znalazłem dziesiątki "krótkich form lirycznych" dość barwnie opisujących wojskową codzienność

Oto część tych mądrości:

Lepiej w domu mieć barana niż w rodzinie kapitana


Nawet w śledziu nie ma ości, gdy się myśli o wolności


Lepiej mieć stosunek z owcą niźli w wojsku być kierowcą

Za te noce nieprzespane
Za te "c🤬je" oberwane
za tę kaszę, za tę zupę
C🤬j wam trepy wszystkim w dupę


Nie chodź z dziewczyną w wojsku, na Boga miłego
Ty przyjdziesz z plecakiem, a ona z kolegą


Żadna w wojsku piękna chwila
nie zastąpi ci cywila


Gdy dowódca bierze krzykiem
weź go olej i leż bykiem.


Stoi żołnierz na warcie i myśli uparcie:
"Co lepsze? Panna czy żarcie?"
Dobra jest panna, dobre jest żarcie
Ale przej🤬e jest stać na warcie.


Kiedy ranne wstają zorze
Ukarz trepa Panie Boże
A najbardziej ukarz tego
co mnie złapał pijanego


Wódka, wino i kobiety to cywila są zalety

Wolę namiot na polanie niż dwie gwiazdki i mieszkanie!

Lepiej zostać psem cyrkowym niż być w sztabie plutonowym.

Niech szlag trafi tego gnoja, co skierował mnie do woja

I co, Sadole (niektórzy) nadal jesteście za przywróceniem obowiązkowej służby w woju?

Jak się spodoba, to wrzucę więcej i dołączę skany.
Nie było, bo własne
W nawiązaniu do filmu który został wrzucony przez użytkownika krusell, postanowiłem poszukać kim był owy oficer Aleksander L.który zastrzegł sądownie swoje nazwisko i wszelkie informacje o sobie.
Cytat:

Płk. Aleksander Lichocki – ostatni szef Zarządu I Szefostwa WSW, absolwent moskiewskich kursów GRU. Po zlikwidowaniu WSW, za zgodą Bronisława Komorowskiego przeniesiony do rezerwy kadrowej nowo powstałych Wojskowych Służb Informacyjnych. W 1991 r. w randze pułkownika i już na etacie generalskim odszedł z wojska. Powodem było rozpoczęcie prac tzw. komisji Okrzesika - sejmowej podkomisji ds. zbadania działalności byłej WSW, której raport wykazał nieprawidłowości i przestępstwa, mające miejsce w WSW. W latach 80. zajmował się prześladowaniem opozycji niepodległościowej i Kościoła. Na początku lat 90. brał udział w inwigilacji prawicy. Przyjaciel Edwarda Mazura, oskarżonego o zlecenie zabójstwa gen. Marka Papały.

Wieloletni znajomy Bronisława Komorowskiego. Do 2005 r. Lichocki pracował w Agencji Mienia Wojskowego.

Gdy w roku 2004 syn Komorowskiego został potrącony przez samochód jednego z najbogatszych Polaków, jadący w obstawie dwóch lancii BOR z pokazu Ferrari w hotelu Victoria, o fakcie tym poinformował dziennikarza Superexpresu Leszka Misiaka właśnie Aleksander Lichocki, przedstawiając się jako rzecznik i znajomy marszałka. Syn Komorowskiego został wówczas ciężko ranny. Według Lichockiego śledztwo tuszowano, a nagranie z monitoringu skrzyżowania ulic Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej, gdzie doszło do wypadku urywa się tuż przed zdarzeniem. Sprawa nigdy nie znalazła finału w sądzie. Pułkownik Aleksander Lichocki, przedstawiający się jako lobbysta, był człowiekiem znanym w sejmie III i IV kadencji.

Oskarżony w związku z aferą marszałkową.



Dla lubiących czytać dokumenty chciałbym podzielić się linkiem do jego całej historii wojskowej. Jednak komuch porządek w papierach miały
pl.scribd.com/doc/250728871/Plk-Aleksander-Lichocki-Teczka-WSW
Historia zasłyszana ostatnio od emerytowanego "niebieskiego". Gimby pewnie nie zrozumio, ale ich tate i mame już tak

Późne lata 70-te, nasz bohater dopiero zaczyna swoją karierę jako zwykły "krawężnik". Warto nadmienić, że czasy były inne, wtedy Pan Milicjant to był gość - jak coś powiedział, to tak miało być. Inaczej pała szła w ruch bez zbędnej zwłoki i bez zdziwienia.
Pewnego dnia nasz pan Emil (tak go nazwijmy na potrzeby tej opowieści) po skończonej służbie, już po cywilu, postanowił pójść z kolegami do pijalni piwa. Czas miło upływał, ale w końcu zmęczenie wzięło górę i każdy poszedł w swoją stronę.
Traf chciał, że po drodze do domu pan Emil spotkał jakiegoś Obywatela, z którym wdał się w emocjonującą wymianę zdań. Od słowa do słowa, Obywatel dostał po ryju. Jak na porządnego (O)bywatela przystało - schwytał pana (E)mila w żelazny uścisk i zakomunikował:

O: Teraz, gagatku, idziemy na komendę! Odpowiesz za swój niecny występek!
E: Dobrze, chodźmy więc na komendę

Komenda była na szczęście niedaleko, Wchodzą, na co oficer dyżurny - pan (A)ntoni, pyta:

A: Co się tu wyprawia, obywatele?
O: [otwiera usta żeby coś powiedzieć]
E: Antek! Zamknij tego sk🤬ysyna!
A: [pała, kajdanki, pała]

Mina Obywatela - bezcenna.

Ostatecznie Obywatel został przeproszony, a Emil dostał upomnienie od komendanta

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

 Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 5,00 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 3 miesiące. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem