
#ratownik


W autonomicznym hrabstwie Mabian Yi w mieście Loyama w Syczuanie weteran wskoczył do lodowatej rzeki z 10 metrów, żeby uratować przypadkowego mężczyznę.
Ratownik to Mao Shunlong
Więcej info:
baijiahao.baidu.com/s?id=1818050865784711247&wfr=spider&for=pc

Ratownik to Mao Shunlong
Więcej info:
baijiahao.baidu.com/s?id=1818050865784711247&wfr=spider&for=pc

Tym bardziej kąpiący się hindusi.
Zdarzenie w lewym dolnym rogu basenu.
Nagranie pokazuje moment wypadku, niby nic takiego, ale historia jest dość zabawna:
Jeden hindus skacze do basenu, ale że myślenie w gównostanie należy do rzadkości, to zamiast skoczyć dwa kroki obok postanawia przeskoczyć nad innym hindusem. Tamten w momencie skoku zaczął się podnosić, przez do dostał kopa w łeb i to na dodatek z rozpędu. Po strzale w pysk stracił przytomność i wpadł do wody. Ratownicy i pozostali zareagowali "po indyjsku", więc najpierw nie ogarnęli co się stało, potem przyleźli się popatrzeć i gówno zrobili, przez co chłopak się utopił
Przez taki rozwój wypadków jedyny w promieniu pierdyliarda kilometrów basen zostanie prawdopodobnie zamknięty
Jak widać hindusi są za głupi nawet, żeby pójść na basen, nie mówiąc już o jego odpowiedniej organizacji.
Zdarzenie w lewym dolnym rogu basenu.
Nagranie pokazuje moment wypadku, niby nic takiego, ale historia jest dość zabawna:
Jeden hindus skacze do basenu, ale że myślenie w gównostanie należy do rzadkości, to zamiast skoczyć dwa kroki obok postanawia przeskoczyć nad innym hindusem. Tamten w momencie skoku zaczął się podnosić, przez do dostał kopa w łeb i to na dodatek z rozpędu. Po strzale w pysk stracił przytomność i wpadł do wody. Ratownicy i pozostali zareagowali "po indyjsku", więc najpierw nie ogarnęli co się stało, potem przyleźli się popatrzeć i gówno zrobili, przez co chłopak się utopił


Jak widać hindusi są za głupi nawet, żeby pójść na basen, nie mówiąc już o jego odpowiedniej organizacji.

kibice rozentuzjazmowani

Morfina w akcji


Zapomniał, że nie umie pływać.


Oryginalny opis:

Nie ma to, jak murzyn i gumowy młotek.

a potem jeszcze to
