Idzie homoseksualista chodnikiem. Z pobliskiej budowy kolesie krzyczą:
- Cześć, pedale!
- Czołem, śmierdzący, brudni robole!
Na drugi dzień tenże sam kolo przechodzi obok budowy. Z murów niesie się okrzyk:
- Cześć, geju!
- Czołem, panowie architekci!
1 sierpnia na ul. Terebelskiej w Białej Podlaskiej pracownicy łatali dziury w szosie. Panowie zamiast użyć leżącego na przyczepce sprzętu do ubijania, używali swoich stóp.