Idzie homoseksualista chodnikiem. Z pobliskiej budowy kolesie krzyczą:
- Cześć, pedale!
- Czołem, śmierdzący, brudni robole!
Na drugi dzień tenże sam kolo przechodzi obok budowy. Z murów niesie się okrzyk:
- Cześć, geju!
- Czołem, panowie architekci!
podpis użytkownika
Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
c................s
2012-09-05, 20:07
Koło budowy przechodzi starszy pan i słyszy:
Antek, c🤬ju! Podaj k🤬a zaprawę!
Starszy pan zdegustowany:
Panowie może jakoś tak delikatniej, grzeczniej.
Na drugi dzień, starszy pan znowu przechodzi obok tej samej budowy i słyszy:
Antoni, c🤬ju! Bądź łaskawy podać k🤬a zaprawę.
BongMan: Historia prawdziwa.
W................n
2012-09-05, 21:15
Nie ma bata, nie będę mówił "Gej" bo mi się z gównem kojarzy. Czas pokaże.
gejowskie dowc🤬y ? tfu pedał to pedał
L................k
2012-09-05, 21:16
Nie ma to jak gorący kubek z sucharem. Dzięki !
tylko pedal mogl na cos takiego wpasc...
Żart naprawdę dobry, jednak te p🤬lone gimbusy zawsze się muszą do czegoś przyp🤬olić. Zakompleksione sk🤬ysyny.
Z................j
2012-09-05, 21:22
BongMan, dość często widzę kawały o pedałach od ciebie. Mam złe przeczucia.
P................z
2012-09-05, 21:23
Po co się witać z pedałem, nie lepiej go rzucić jakąś cegłą.
..................
2012-09-05, 21:23
Zuchwaly H🤬j napisał/a:
BongMan, dość często widzę kawały o pedałach od ciebie. Mam złe przeczucia.
Myślisz, że jest homofobem?
V................4
2012-09-05, 21:24
Ten kawał mi się przypomniał.
Syn do ojca:
- Muszę Ci coś wyznać.
- Słucham synu.
- Jestem gejem
- Hmm... a nosisz marynarki od Guciego?
- No nie...
- A nosisz krawaty od Armaniego?
- No nie.
- A nosisz buty od Hugo Bossa?
- No nie.
- No to ty zwykły pedał jesteś, a nie żaden gej.
T................l
2012-09-05, 21:25
Karlo10 napisał/a:
Żart naprawdę dobry, jednak te p🤬lone gimbusy zawsze się muszą do czegoś przyp🤬olić. Zakompleksione sk🤬ysyny.
Używanie słowa "gimbus" w stosunku do ludzi mających po prostu swoje zdanie, które tobie się akurat nie podoba, jest godne politowania.
Na budowę przychodzi facet i się pyta:
- Ilu was tu pracuje?
- Z majstrem, czy bez?
- Z majstrem.
- 26.
- A bez?
- Bez majstra, to tu nikt nie pracuje.
.:. napisał/a:
Myślisz, że jest homofobem?
Ja tam się nie boje pedałów, ja ich poprostu nienawidze