
#sejf


Sejf po wizycie ABW w domku Zbyszka co ma chrypkę.

A jak znalazł, to wiadomo, to już jego


Jednak inaczej to trzeba podejść


Wszystko zależy od sytuacji

W skali od 1 do 10 jak wolny jesteś w niedzielę?

Subskrybuj: bit.ly/2pWT5xr
Wejdź na FB: bit.ly/2fxMXrd
W dzisiejszej wyprawie razem z Alone Walker:
bit.ly/2usCxw1
postanowiliśmy zwiedzić budynek banku.
Chwilę po naszym wejściu, usłyszeliśmy, że ktoś zaczyna usuwać płytę, która zastawiała wejście. Jak się okazało, byli to panowie mający zabezpieczyć budynek przed jego sprzątaniem.
Zapewne w tej chwili z banku zabrano większość rzeczy.
PS: specjalnie nie podaję lokalizacji obiektu. Wiem, że jego znalezienie nie będzie trudne, ale podawanie takich danych w komentarzu będzie kończyć się banem!
#akcjalokalizacja
#urbextoniewandalizm:
bit.ly/2vVa1WR
Muzyka:
epidemicsound.com
Visible Radiation - Rannar Sillard
Breath In - Anders Ekengren
Background Storm - Rannar Sillard
CreepyDrone04 - Jon Björk
Compound - Rannar Sillard

I cały misterny plan w p🤬du.


Sami zobaczcie co znalazł w środku.

Do kolejnego rosyjskiego gubernatora wpada specgrupa żeby go aresztować za korupcję. Przeszukują gabinet, w tym podręczny sejf, a tam tylko plastikowe długopisy BIC. Włamują się do ogromnego sejfu w ścianie, a tam kilka poradzieckich tanich zegarków. Znajdują jeszcze większy, tym razem zamaskowany sejf - jednak znaleźli tylko papiery Łady Kaliny. Specgrupa w szoku, dzwoni sam minister i przeprasza gubernatora, telewizja emituje pochwalny materiał. Wszyscy się rozchodzą tylko rozżalony, już były szef grupy śledczej, podchodzi do gubernatora i mówi:
- Teraz to cię nikt nie ruszy. Ale mieliśmy naprawdę dobrą informację że bierzesz wielkie łapówki. Gdzie to wszystko jest?
Gubernator rozejrzał się uważnie i prawie bezgłośnie wyszeptał byłemu śledczemu na ucho:
- Wiesz, mam pewną słabostkę... kolekcjonuję platynowe sejfy.
- Teraz to cię nikt nie ruszy. Ale mieliśmy naprawdę dobrą informację że bierzesz wielkie łapówki. Gdzie to wszystko jest?
Gubernator rozejrzał się uważnie i prawie bezgłośnie wyszeptał byłemu śledczemu na ucho:
- Wiesz, mam pewną słabostkę... kolekcjonuję platynowe sejfy.