#strych
Mężczyzna, podczas robienia porządków odkrył zakurzoną skrzynię. W środku były dwa szklane pojemniki o średnicy sześciu i długości trzydziestu centymetrów, kształtem przypominające czubki pocisków. Jędrzejowianin nie miał pojęcia jaka substancja mogła być w środku, ale intuicja podpowiedziała mu, że lepiej oddać ją w ręce policji.
"Nie widział, co to jest i bardzo rozsądnie powiadomił służby ratunkowe" - mówi w rozmowie z "Wyborczą" Michał Kowalczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie. Na miejsce przyjechał policyjny pirotechnik, który ocenił, że pojemniki mogą mieć przeznaczenie bojowe. Nie był pewny, więc następnie wezwano pracowników jednostek ratownictwa chemicznego. Jednak oni również nie potrafili stwierdzić, co to za substancja
Sprawa zaczęła robić się poważna. Wojewoda zwrócił się do Ministerstwa Obrony Narodowej. "Liczymy na stanowisko ich eksperta w tym zakresie" - powiedział Jerzy Szeląg, dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Policja od czwartku czas pilnuje miejsca, w którym je znaleziono.
Żródło
Pomijając mocz dziadka i babki w ramach perwersyjnej pamiątki może jakiś ekspert zabierze głos?
ale trzymaj ją do końca..
Sebixy
Rodzice przez ostatnie trzy albo cztery lata budowali dom. Chwilowo mam więcej czasu więc trochę ogarnialiśmy strych. W pewnym momencie usłyszałem soczyste 'k🤬a, ja p🤬lę' mojego ojca, a po chwili wiedziałem już co było tego przyczyną.
Ojciec znalazł taki oto piękny okaz.. no właśnie, czego? Wokół pełno gówien, a w centrum leżało sobie takie śliczne truchło
a w środku lokatorzy
Ktoś jest mi w stanie powiedzieć co to za ptak? Kura, bażant?
(tylko cztery foteczki + filmik, więc nie rozbijam fotek na komentarze, mam nadzieję, że moderatorzy zrozumieją)
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie