Kogoś tu poj🤬o.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:08
#sufit
Rzecz działa się kilak lat temu, podczas wykańczania nowego spa w jednym z naszych pięknych hoteli. Pozostała sama kosmetyka czyli tzw. biały montaż. A że hotel musi mieć prestiż, to sufity na korytarzu w wyżej wspomnianym SPA były zrobione z tafli mlecznego szkła, ułożonego na podwieszonym stelażu i podświetlanego od góry.
Ze względu na owe podświetlenie to naszej firmie przypadł zaszczyt wkładania owych tafli szkła. Ja dostałem zadanie montażu gniazd a mój szef [S] z kolegą [K] zaopatrzeni w przyssawki do przenoszenia szkła i wziąwszy pierwszą taflę udali się za winkiel aby ja włożyć na miejsce.
Po kilku chwilach, nie widząc ich, słyszę następujący dialog:
[S]- gotowy?
[K]-gotowy możesz wkładać,
[S]-to uważaj, ja podniosę a ty powoli wciskaj ze swojej strony,
[K]-prawie weszło ale musisz troszeczkę poluzować
[S]-tyle wystarczy, bardziej nie mogę bo mi wypadnie
[K]-to poczekaj, ja się wypnę a ty wtedy popchniesz
[S]-uwaga pcham
[K]- czekaj, czekaj...
[S]- no co się tak wydzierasz
[K]-k***a, nie wchodzi, za ciasno jest!
[S]-to poczekaj chwilę, ja zmienię pozycję, a ty jak nie dasz rady to zmień rękę...
[K]- no dobra dawaj.
[S]-masz nacelowane? Tylko trzymaj dobrze.
[K]&[S]-mmmmmm, uffff
[S]- widzisz, jak chcesz to potrafisz.
Zadowoleni idą po kolejną taflę szkła, a szef patrząc na mnie ledwo żywego:
- Tomek co się stało, czemu płaczesz...?
Ze względu na owe podświetlenie to naszej firmie przypadł zaszczyt wkładania owych tafli szkła. Ja dostałem zadanie montażu gniazd a mój szef [S] z kolegą [K] zaopatrzeni w przyssawki do przenoszenia szkła i wziąwszy pierwszą taflę udali się za winkiel aby ja włożyć na miejsce.
Po kilku chwilach, nie widząc ich, słyszę następujący dialog:
[S]- gotowy?
[K]-gotowy możesz wkładać,
[S]-to uważaj, ja podniosę a ty powoli wciskaj ze swojej strony,
[K]-prawie weszło ale musisz troszeczkę poluzować
[S]-tyle wystarczy, bardziej nie mogę bo mi wypadnie
[K]-to poczekaj, ja się wypnę a ty wtedy popchniesz
[S]-uwaga pcham
[K]- czekaj, czekaj...
[S]- no co się tak wydzierasz
[K]-k***a, nie wchodzi, za ciasno jest!
[S]-to poczekaj chwilę, ja zmienię pozycję, a ty jak nie dasz rady to zmień rękę...
[K]- no dobra dawaj.
[S]-masz nacelowane? Tylko trzymaj dobrze.
[K]&[S]-mmmmmm, uffff
[S]- widzisz, jak chcesz to potrafisz.
Zadowoleni idą po kolejną taflę szkła, a szef patrząc na mnie ledwo żywego:
- Tomek co się stało, czemu płaczesz...?
Wchodzi facet do sklepu spożywczego.
Ekspedientka mówi:
- Dzień dobry, w czym mogę pomóc? Co chciałby Pan kupić?
- Spodnie - krzyczy facet.
- Ale u nas nie ma takich rzeczy, to jest sklep spożywczy.
- Spodnie - krzyczy głośniej.
- My tu sprzedajemy jajka, mleko. Odzież może Pan kupić za rogiem.
- Spodnie - wrzasnął facet.
Ekspedienta poszła sprawdzić na zapleczu, żeby mieć już z głowy klienta.
Wraca z pustymi rękoma, informuje go o tym. A on drze się:
-Spodnie !!!!!
I spodł na nią sufit.
Ekspedientka mówi:
- Dzień dobry, w czym mogę pomóc? Co chciałby Pan kupić?
- Spodnie - krzyczy facet.
- Ale u nas nie ma takich rzeczy, to jest sklep spożywczy.
- Spodnie - krzyczy głośniej.
- My tu sprzedajemy jajka, mleko. Odzież może Pan kupić za rogiem.
- Spodnie - wrzasnął facet.
Ekspedienta poszła sprawdzić na zapleczu, żeby mieć już z głowy klienta.
Wraca z pustymi rękoma, informuje go o tym. A on drze się:
-Spodnie !!!!!
I spodł na nią sufit.
Chyba że grali w "Kto bardziej rozp🤬oli kręgielnie"
Kolega był sprytniejszy
W sumie nie strzela bo ma zerowe pojęcie jak tego używać
Całkiem niezle
Jak było to do utylizacj bo kijowo otagowane
Darmowe piwa za AdB?
jeb, jeb i sru
i po c🤬ja tak się wygłupiać ..
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie