I jak się tu wytłumaczyć?
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:35
#syn
I jak się tu wytłumaczyć?
Edukacja od najmłodszych lat.
- Tato w jak dużym stopniu jesteś rasistą?
- No nie wiem...
- W skali od zera do dziesięciu, no powiedz.
- NEIN!
- No nie wiem...
- W skali od zera do dziesięciu, no powiedz.
- NEIN!
Dość stary dowcip, ale chyba go tu nie widziałem
Syn wrócił do domu z samymi dwójami na świadectwie. Ponieważ ojciec przez cały rok suszył mu głowę o oceny i czepiał się nauki, syn bał się jak diabli pokazać świadectwo. Ojciec jednak, zamiast rzucać gromy i lać paskiem, zaprosił syna na fotel. Syn usiadł niepewnie. Ojciec wyjął papierosy:
- Zapal synu...
- Tata, no co ty, ja nie palę...
- Pal, synu!
Zapalili. Po chwili ojciec otworzył barek i wyjął szkocką.
- Napij się, synu...
- Tata, daj spokój, ja nie pije...
- Pij, jak ojciec daje!
Napili się. Ojciec wyjął zza tapczanu Playboya.
- Masz, oglądaj...
- No nie, tata, nie wygłupiaj się...
- Oglądaj!!!
Siedzą, popijają, czas płynie leniwie. Syn już całkiem się wyluzował, sięgnął sam po papieroska, lekko szumi mu w głowie. Przerzuca kartki Playboya, zaciąga się z widoczną przyjemnością i wreszcie rzuca od niechcenia znad kolejnej rozkładówki:
- Kurna... tata... i kto to wszystko dupczy? No kto to wszystko dupczy???
- Prymusi, synu, prymusi...
Syn wrócił do domu z samymi dwójami na świadectwie. Ponieważ ojciec przez cały rok suszył mu głowę o oceny i czepiał się nauki, syn bał się jak diabli pokazać świadectwo. Ojciec jednak, zamiast rzucać gromy i lać paskiem, zaprosił syna na fotel. Syn usiadł niepewnie. Ojciec wyjął papierosy:
- Zapal synu...
- Tata, no co ty, ja nie palę...
- Pal, synu!
Zapalili. Po chwili ojciec otworzył barek i wyjął szkocką.
- Napij się, synu...
- Tata, daj spokój, ja nie pije...
- Pij, jak ojciec daje!
Napili się. Ojciec wyjął zza tapczanu Playboya.
- Masz, oglądaj...
- No nie, tata, nie wygłupiaj się...
- Oglądaj!!!
Siedzą, popijają, czas płynie leniwie. Syn już całkiem się wyluzował, sięgnął sam po papieroska, lekko szumi mu w głowie. Przerzuca kartki Playboya, zaciąga się z widoczną przyjemnością i wreszcie rzuca od niechcenia znad kolejnej rozkładówki:
- Kurna... tata... i kto to wszystko dupczy? No kto to wszystko dupczy???
- Prymusi, synu, prymusi...
angielski wymagany na poziomie ginekologa
Mój syn kończył 18 lat, więc dałam mu w prezencie dmuchaną lalę. Powiedział do mnie: "Mamo, nie trzeba było... Gdybym miał ochotę sobie ulżyć, to znalazłbym dziewczynę."
Taa, jasne, rudy c🤬ju.
Taa, jasne, rudy c🤬ju.
- Ile jest 3 x 3? - pyta Ż__ syna
- Dwanaście! - odpowiada syn.
- Nieprawda, dziewięć!
- Oj tato, wiem. Chciałem się tylko potargować.
- Dwanaście! - odpowiada syn.
- Nieprawda, dziewięć!
- Oj tato, wiem. Chciałem się tylko potargować.
-Dzień dobry, czy to Pan uratował wczoraj mego syna spod lodu?
-Tak, ale nie ma o czym mówić.
-Jak to nie ma o czym mówić? A gdzie, k🤬a, czapeczka?
-Tak, ale nie ma o czym mówić.
-Jak to nie ma o czym mówić? A gdzie, k🤬a, czapeczka?
To się nazywa rodzinna miłość
Syn(S) do ojca(O)
(S) - Tato powiedz jakiś dowcip.
(O)- Cycki.
(S) - Nie łapię...
(O) - I nigdy nie złapiesz.
(S) - Tato powiedz jakiś dowcip.
(O)- Cycki.
(S) - Nie łapię...
(O) - I nigdy nie złapiesz.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie