Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#szczekanie

Pies
Konto usunięte • 2016-08-29, 22:48
- Pana pies szczekał całą noc - mówi rozwścieczony sąsiad.
- To nic, odeśpi w dzień - odpowiada właściciel psa.

Kontrargument
~Faper Noster • 2016-06-22, 21:56
Pewien młodzieniec mieszkał na stancji u starszej pani z pieskiem. Ogólnie był zadowolony, poza jedną rzeczą - z biegiem czasu starsza pani coraz śmielej robiła mu wyrzuty, że przeszkadza jej jak chodzi po mieszkaniu i hałasuje.
Widząc co się święci postanowił wziąć sprawy w swoje ręce.
Zakupił więc gwizdek ultradźwiękowy* celem drażnienia ukradkiem psa seniorki.
Po kilku zwróceniach uwagi odnośnie szczekającego "bez powodu" psa, właścicielce przestało przeszkadzać chodzenie po mieszkaniu.

* taki gwizdek co ludzie go nie słyszą a psy tak, używa się go min do szkolenia psów
Nie gryzie!
potencjalnymorderca • 2015-10-04, 19:25
Nie wiem jak to nazwać, czy to reklama czegoś, zwykły spot czy co tam jeszcze. W każdym razie według mnie bardzo ciekawe porównanie broni do psa.
Aha, można śmiało przewijać tak do 0;25.

Witajcie Sadole. Sadistica przeglądam od dawien dawna, ale dopiero od niedawna mam tutaj konto, a to mój pierwszy post. Miejcie łaskawość dla debiutanta.

Dwa lata temu, podczas wigilii mojemu dziadkowi zebrało się na wspomnienia i rozwiązał worek ze śmiesznymi historiami z jego życia. Oto dwie z nich:

1. Sąsiadką mojego dziadka (na wsi) w czasach jego dzieciństwa była pewna przygłuchawa staruszka. Pewnego razu, gdy był u niej w domu, ta siedząc przy stole w kuchni spoglądała przez okno na psa na podwórku i powiedziała co następuje:
- Dawniej to te psy przynajmniej szczekały, a teraz to tylko mordami machają.

2. Inny sąsiad dziadka, także z czasów jego dzieciństwa, posiadał duży ogród, a w nim rosły czereśnie. W ogrodzie mojego dziadka rosło tylko jedno drzewo czereśni, więc zważywszy na to, że dziadek miał sporo rodzeństwa, to owoce szybko się kończyły. Jak już się domyślacie, niedobory czereśni uzupełniali z zasobów sąsiada. No i mieli postawioną w kuchni na stole miskę z czereśniami sąsiada. Pech chciał, że bez zapowiedzi przyszedł do mojego pradziadka (Stefana) ów sąsiad. Usiadł w kuchni i zobaczył czereśnie. Wziął kilka i zaczął próbować (niestety nie opiszę wam jak śmiesznie wykręcał mordą próbując tych czereśni, ale uwierzcie, że dziadek pokazał to tak, że pół godziny się śmiałem - mniej więcej tak: ). Po spróbowaniu powiedział:
- Ty wiesz Stefek? Te Twoje czereśnie to nawet lepsze jak moje!
Pies sadola
Konto usunięte • 2013-06-19, 21:06
Jak w temacie - pies który walczy o swoje odmiana dla wszystkich kóz, kozojebów, polityki itp. Tłumaczenie nie jest raczej wymagane...

Szczekająca papuga
Konto usunięte • 2012-07-15, 14:42
chyba zwierzakom się role poj🤬y