Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#szef

Zwolnienie
A................U • 2014-11-18, 13:43
Szef do pracownika:
- Zwalniam Pana!!!
- Ooo..., a ja myślałem że niewolników się sprzedaje...
Spa
Mercury001 • 2014-11-09, 2:13
Rzecz działa się kilak lat temu, podczas wykańczania nowego spa w jednym z naszych pięknych hoteli. Pozostała sama kosmetyka czyli tzw. biały montaż. A że hotel musi mieć prestiż, to sufity na korytarzu w wyżej wspomnianym SPA były zrobione z tafli mlecznego szkła, ułożonego na podwieszonym stelażu i podświetlanego od góry.
Ze względu na owe podświetlenie to naszej firmie przypadł zaszczyt wkładania owych tafli szkła. Ja dostałem zadanie montażu gniazd a mój szef [S] z kolegą [K] zaopatrzeni w przyssawki do przenoszenia szkła i wziąwszy pierwszą taflę udali się za winkiel aby ja włożyć na miejsce.
Po kilku chwilach, nie widząc ich, słyszę następujący dialog:

[S]- gotowy?
[K]-gotowy możesz wkładać,
[S]-to uważaj, ja podniosę a ty powoli wciskaj ze swojej strony,
[K]-prawie weszło ale musisz troszeczkę poluzować
[S]-tyle wystarczy, bardziej nie mogę bo mi wypadnie
[K]-to poczekaj, ja się wypnę a ty wtedy popchniesz
[S]-uwaga pcham
[K]- czekaj, czekaj...
[S]- no co się tak wydzierasz
[K]-k***a, nie wchodzi, za ciasno jest!
[S]-to poczekaj chwilę, ja zmienię pozycję, a ty jak nie dasz rady to zmień rękę...
[K]- no dobra dawaj.
[S]-masz nacelowane? Tylko trzymaj dobrze.
[K]&[S]-mmmmmm, uffff
[S]- widzisz, jak chcesz to potrafisz.

Zadowoleni idą po kolejną taflę szkła, a szef patrząc na mnie ledwo żywego:
- Tomek co się stało, czemu płaczesz...?
szef
piotrekbikerbmx • 2014-11-07, 23:26
dzisiaj w pracy :
Szef przychodzi do mnie i się żali,
Wiesz moja żona jakoś straciła ochotę na sex.

To ja mu odpowiadam:

Jak do mnie przychodzi to zawsze ma ochotę.

Córka szefa
BongMan • 2014-11-04, 22:45
Napisałem do szefa SMS-a:
"Jaka jest różnica między pracą a pańską córką?"
Odpisał:
"Nie wiem."
Napisałem:
"Nie będzie mnie dzisiaj w pracy."
Szef
Kelus • 2014-09-16, 13:47
Stoi szef na hali produkcyjnej i obserwuje, jak pracownicy pracują przy taśmie. Stoi tak godzinkę, dwie, cztery i w pewnej chwili podchodzi do niego jeden z pracowników z pytaniem.
- Szefie, do końca zmiany jeszcze cztery godzinki, ma pan zamiar tu tak stać tyle czasu?
- Tak
- A jak byśmy, cztery godziny nadgodzin walnęli, to też by pan tak tu stał?
- Tak
- To wie pan co?
- Co?
- Pan się na c🤬ja nadaje
Chińczyk i szef
feksio • 2014-09-11, 19:59
Dzwoni chińczyk do szefa i mówi:
- Ja chory, nie być dziś w praca
Szef odpowiada:
- Kiedy ja jestem chory, pieprzę swoją żonę i choroba mija.
Po dwóch godzinach chińczyk znów dzwoni do szefa:
- Ja lepiej, ty mieć piękny dom.
Król menelów
kaime • 2014-04-17, 23:11
4 lata temu
mieszkam sobie niedaleko monopolowego
j🤬e menele całymi dniami siedzą pod sklepem
c🤬je ciągle proszą o drobniaki
odziedziczyłem 250k $ w spadku po zmarłej babci
czym prędzej pognałem do sklepu, kupić sobie piwo, żeby to uczcić
wszędzie te p🤬lone menele
zaczepiają
mówię, że nie dam nic kasy
zamiast tego kupuję 2 skrzynki taniego wina
daje każdemu żulowi po winiaczu
ich euforia sięga granic, c🤬je mnie ubóstwiają
od tego momentu, pomagają mi ze wszystkim, kiedy zobaczą mnie na ulicy
zostałem j🤬ym władcą menelów
ciągle proszą o kolejne winiacze
zawsze k🤬a męczą o alkohol
odmawiam jednemu, który wcześniej dostał jabola
k🤬s przyj🤬 mi jakimś metalowym prętem po głowie
ten agresywny pojeb nazywał się Mietek
ukradł mi portfel i buty
inny żul znalazł mnie i pomógł mi wstać
mówię mu i pięciu innym co odj🤬 Mietek
nikt od tego czasu Mietka nie widział
zdaje sobie sprawę, że stałem się donem menelowej mafii
przeprowadziłem się do innego miasta
nigdy więcej nie dam złamanego grosza bezdomnemu

oryginał: i.imgur.com/1a5VllY.jpg
Sarkazm
czaku20 • 2014-04-17, 21:34
Sarkazm zaprowadzi Cię donikąd synu - powiedział mi pewnego dnia mój szef
- jak to? A udział w międzynarodowych mistrzostwach sarkazmu w Szwecji w 2008 roku?
- Naprawdę?
- Nie.

Sarkazm - broń inteligentnego człowieka walczącego z otaczającą go głupotą